Przed powrotem do maszyny
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Przed powrotem do maszyny
Siedzieć, obserwować powolną wędrówkę słońca
i pełznących nisko chmur, wiedzieć, że wszystko
jest na swoim miejscu, mieć prawo do bycia tu
i teraz, wsłuchiwać się w szumiący las,
niczego nie pragnąć, niczego nie zmieniać,
bez wyrzutów sumienia za spędzany czas.
i pełznących nisko chmur, wiedzieć, że wszystko
jest na swoim miejscu, mieć prawo do bycia tu
i teraz, wsłuchiwać się w szumiący las,
niczego nie pragnąć, niczego nie zmieniać,
bez wyrzutów sumienia za spędzany czas.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Przed powrotem do maszyny
Absolutnie to co przeczytałem w żadne sposób do mnie nie przemówiło poetycko .
Ale zajrzałem jak zwykle z ciekawością .
Z uszanowaniem L.G.
Ale zajrzałem jak zwykle z ciekawością .
Z uszanowaniem L.G.
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Re: Przed powrotem do maszyny
Trudno, to taki opis stanu "zen".
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
Re: Przed powrotem do maszyny
Może i stan zen, ale ilość ać i eć mnie w ten stan nie wprowadził. Jest ich siedem na tak krótki tekst.
Re: Przed powrotem do maszyny
Wolę inne Twoje, ale epikurejski klimat szumiącego lasu wprowadził mnie jak zwykle w dobry nastrój.


- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Re: Przed powrotem do maszyny
Zgadzam się, też uważam, że to nie jest mój najlepszy tekst, ale jedyny jaki ostatnio napisałem, wena mi nie dopisuje.
- abandon
- Posty: 488
- Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
- Płeć:
Re: Przed powrotem do maszyny
Rymy jakie są, każdy widzi - choćby las/czas.
Rytmika - brak.
Mało liryki w liryce.
Wytarte frazy - wędrówka słońca, pelznące chmury, szumiacy las, spędzany czas.
Nie budzi emocji, ale to już ocena subiektywna, czyli nie ma to większego znaczenia. Ważne, że autorowi się podoba, jak każdemu, publikującemu swoje przemyślenia.
Pozdrawiam.
Rytmika - brak.
Mało liryki w liryce.
Wytarte frazy - wędrówka słońca, pelznące chmury, szumiacy las, spędzany czas.
Nie budzi emocji, ale to już ocena subiektywna, czyli nie ma to większego znaczenia. Ważne, że autorowi się podoba, jak każdemu, publikującemu swoje przemyślenia.
Pozdrawiam.
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Re: Przed powrotem do maszyny
I tu się zdziwisz, autor nie jest zachwycony tym tekstem i doskonale zdaje sobie sprawę, że to nie jest jego najlepsze dzieło, ostatnio jednak tylko to napisał i chciał poznać opinie. Autor próbuje rozruszać wenę, która od jakiegoś czasu gdzieś sobie buja. Pozdrawiam.