***[coś zalęgło się w głowie...]
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
***[coś zalęgło się w głowie...]
coś zalęgło się w głowie
może ćmy rozkochane w żarówkach
łopoczą skrzydłami aż sypie się łupież
i śnieg śnieg krzyczą przechodnie
nadstawiając dłonie by oszukać głód
przyrośnięty do spojrzeń
nie pozwala się odwrócić
twarze giną w zamieci
i nie sposób dopasować do głosów
imion po przodkach czy innych świętych
gdy kolejna noc gasi nawet światło
ukryte w lodówce gdzie chłód
z niedotkniętych obłędem planet
skrapla się na ściankach
i można to sprawdzić na opuszkach
przenieść do ust później zmarznąć
po ostatnią komórkę
może ćmy rozkochane w żarówkach
łopoczą skrzydłami aż sypie się łupież
i śnieg śnieg krzyczą przechodnie
nadstawiając dłonie by oszukać głód
przyrośnięty do spojrzeń
nie pozwala się odwrócić
twarze giną w zamieci
i nie sposób dopasować do głosów
imion po przodkach czy innych świętych
gdy kolejna noc gasi nawet światło
ukryte w lodówce gdzie chłód
z niedotkniętych obłędem planet
skrapla się na ściankach
i można to sprawdzić na opuszkach
przenieść do ust później zmarznąć
po ostatnią komórkę
Ostatnio zmieniony 21 lip 2017, 15:30 przez biegnąca po fali, łącznie zmieniany 1 raz.
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 989
- Rejestracja: 07 lis 2011, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: ***[coś zalęgło się w głowie...]
nareszcie spójnie i konsekwentnie



- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: ***[coś zalęgło się w głowie...]
Taki... wypadek przy pracy 

i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: ***[coś zalęgło się w głowie...]
Bardzo dobry wiersz, ciekawa metaforyka. Może pozbyłbym się jednego i, ale to raczej duperelek.
Ponad to oczywiście pomyślałbym nad tytułem.
Pozdrawiam.
Ponad to oczywiście pomyślałbym nad tytułem.
Pozdrawiam.
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: ***[coś zalęgło się w głowie...]
Bardzo w stylu jednego ze znanych mi portalowych poetów (nie, w żadnym razie nie posądzam o plagiat).
Spójnie, obrazowo i emocjonalnie.
Spójnie, obrazowo i emocjonalnie.
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: ***[coś zalęgło się w głowie...]
Marcinie, Doroto - dziękuję:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- tetu
- Posty: 1217
- Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44
Re: ***[coś zalęgło się w głowie...]
Też mi się podoba. Dobry wiersz Ewo.
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: ***[coś zalęgło się w głowie...]
tetu - dziękuję:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Re: ***[coś zalęgło się w głowie...]
Bardzo dobry wiersz 



Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
Re: ***[coś zalęgło się w głowie...]
Dziękuję, Nulo:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka