ultima thule

[alchemik]

jak sobie poradzisz
kiedy mróz ściska atrybuty
chrobotek chrobocze pod reniferami
zimne suki wyją południami
arktycznej nocy
oświetlonej pełnią
skały i lód
zlizuję pochłaniam ciemne horyzonty
byle do lata
mogę zostać poczekać
ale przejdę biegun
w każdą stronę droga jest południowa
zlizuję kraniec świata
naprzód

[teo]

Zaskakująco podoba mi się ten wiersz

Chociaż Chrobotek to lekka przesada.
Ładne zakończenie.

Pozdrawiam
teo

[alchemik]

Chrobotek reniferowy. Taki symbiont glona i grzyba.
Tak już mam, Teo.
Jestem poetą, czy chcesz tego czy nie...
Jak coś napiszę zawsze jest wierszem.
Mam sobie strzelić w łeb, że wiem o swoim talencie?
Ciesz się, że nie grafomanię.
Nie jestem uzależniony od pisania.

[witka]

Końcówka niby sopel.
Zmrzlina - po Czesku lody.
Każdy ma swoję ulubione smaki.
A wiersz na cały sezon.

[Halmar]

O tak, jak się ma zielony fartuch to można zwykłych użytkowników mieszać z błotem. Zielonemu nikt czerwonym mazakiem nie pogrozi. Nie, nie zrobię dobrze autorowi tego żartu - nie zgłoszę tego, po to żeby mógł się dalej nabijać.

[alchemik]

Halcia, naprawdę uważasz to za żart?
Jesteś artystką, świetną twórczynią.
Mamy ze sobą wiele wspólnego.
Umiemy pisać. Nikt nam tego nie zabierze, bo to jest naszą częścią.
Pociąg zabrał mi stopę, a wciąż umiem pisać.
Ty też.
Piszesz świetnie.
Z ust alchemika to nie tylko pochwała.
Po jaką cholerę wszczęłaś wojnę o tytuł.
Wcale nie żartując, mogę wsadzić setkę bardzo różnych utworów pod jednym tytułem.
Że jestem zielonkawy?
To z braku witamin, kochanie.

[Halmar]

Na tym portalu mam jeszcze jakieś dziesięć tytułów do wykorzystania. Bierz je sobie, ino chyżo, bo zaraz możesz nie mieć okazji.

[Marcin Sztelak]

Dobry wiersz, z pewną dozą ironi, czy też z przymrużeniem oka. Świetne to zlizywanie krańca świata.
Kropka się przydażyła ( po atrybuty).
A co do tytułu to nie bardzo rozumiem, przecież to nazwa własna, zresztą często w literaturze używana, zresztą powtarzalność to także cechs języka.

Pozdrawiam.

[Halmar]

To może podzielicie się z kolegą swoimi tytułami, Sztelak?

[Marcin Sztelak]

Patrz post Witki pod ultima thule 4hc. Zresztą istnieje różnica pomiędzy tytułem np habitat a np. Szatkownica do kwiatów czy Pościel przeciwatmowa. Zresztą nie robił bym dziwacznej afery ( mimo mody na takowe) a raczej przeczytał z zainteresowaniem.
Gdyby w ten sposób traktować tytuł, szczególnie w poezji to pozostałby trzy gwiazdki.