żyj

[tabakiera]

Dzięki, Nulko!

[lczerwosz]

w woskowej pozie i ciasnych butach
wyglądasz całkiem poważnie

chyba za mocno wczułeś się w dramat
złożyłeś ręce
czekasz na amen

wstawaj bo w końcu wystygnie kawa
zanim zaczniesz oddychać

Wg mnie to efekt kłótni. Krajobraz po bitwie dwojga. Obraza połączona z totalną negacją rzeczywistości, schowaniem się w swoim urażonym JA. Ja też przeżywałem kilka razy w swoim życiu taki stan. Teraz oceniam, że jest sztuczny a nawet śmieszny, a co najważniejsze nieskuteczny. Owszem, demonstracja ciszą i pewnie lepsza niż dalsze odszczekiwanie się. Partnerka PL prowadzi realny dialog, mimo, że mówi o sprawach przyziemnych (zimna kawa), to nie jest obojętna i pewnie chce porozumienia, ale na swoich warunkach. Ale już trochę nadinterpretuję tekst i antycypuję zachowanie, czy motywy.
Dobra interpretacja takiego stanu ducha PL-a, jeśli całkiem sie nie pomyliłem.

[tabakiera]

Bardzo dobra interpretacja.
Owszem, przewidziałam taki odczyt wiersza (wśród kilku innych), ale nie umiałabym go w tak czytelny sposób przedstawić jak Ty, Leszku.
Dzięki.

[lczerwosz]

nie umiałabym go w tak czytelny sposób przedstawić

Ale zapisać to w wierszu, jesteś pierwsza klasa.