całując cię czule

[szczepantrzeszcz]

Cyprian cybernetyk nie mierzył się z czasu centryfugą, po prostu ciupciał. Podniosłeś poziom trudności, ale podobno na tym polega rozwój.

PS.
Przepraszam, że tak nieestetycznie moje słowa rozpoczynam od różnych liter

[alchemik]

Świetnie mnie namierzyłeś z tym Lemem.
Muszę Tobie jednak powiedzieć, że kiedy to pisałem miałem na myśli tylko zabawę i zwrócenie na siebie uwagi pewnej kobiety.
Lema miałem gdzieś z tyłu głowy, gdzie zawsze go mam, zresztą, bo to mój autor z dzieciństwa.
Nie przyznaję się więc do plagiatu. Najwyżej do podświadomej inspiracji. Sam zauważyłem, jak mocno jesteśmy determinowani tym, co czytamy.
Dzięki, Szczepanie.

[szczepantrzeszcz]

Nie sugeruję plagiatu. Z mojegu punktu widzenia nawiązanie do Cyberiady jest zawsze sympatyczne. Z tego, co wiem o Mistrzu Stanisławie, zwrócenie uwagi kobiety takoż uznałby za cel nadrzędny i nawet gdybyś pojechał pełną apentułą-niewdzioskiem, nie zarzucałby plagiatowania.