pewność

[tetu]

Pomieściłaś tutaj Ewo dużo emocji, Ładnie, choć smutno

[AS...]

[Elunia]

Miłe sny chce się zatrzymać. Tylko czy to był miły sen?
Wiersz ciekawy, ma swój specyficzny klimat.
Podobaś

[biegnąca po fali]

tetu, ASie, Elu - pięknie dziękuję:)

[tabakiera]

Tak to bywa ze snami o Królewiczu.
Dobrze, że sen się przerwał w momencie złamania rytmu.
Po cholerę się męczyć, gdy każdy tańczy na własną melodię.

[Hosanna]

wiersz przywołuje u mnie sytuacje kiedy we śnie próbuje załatwić coś czego nie mogę na jawie
To tam spotykałam tatę po jego śmierci
tam przepraszał mnie ktoś kto mnie zranił
tam spotykałam kochanka którego nie spotkałam

w tych momentach sen jest lekarstwem może czasem narkotykiem ucieczką powrotem do łona

a potem któregoś dnia znów rzeczywistość okazuje się
uważniejsza
piękniejsza

silniejsza

niemowlęta przesypiają większość dnia
Napoleon spał ponoć dwie godziny
a przecież w naszym życiu sa wojny
i okresy kiedy jesteśmy bezbronni i słabi jak niemowlęta

[biegnąca po fali]

Znowu coś sknociłam, bo nikt nie wyczytał tego co powinien. Teoretycznie. Wszak interpretacja należy do czytelnika, więc...

Dzięki, Dorota. Królewicz pewnie by się ucieszył z tytułu

[Stella]

Dobra miniatura. Dokładnie tyle, by odmalować obrazowo jakąś migawkę, a treści sporo. Pozdr.

[biegnąca po fali]

Hosanno, Stello - pięknie dziękuję