Trzyma klimat i dobry technicznie.
Bardzo lubię jak ktoś ma pomysł na oryginalny temat. To podstawa. Dobra, już nie chwalę, bo ci jeszcze za dużo wody sodowej się w mieszkaniu nazbiera
Dziękuję.
oj, Nilmo, fakt - nadmiar wody w mieszkaniu, toż to katastrofa! A jeszcze jak by to sodowa była - to dramamat istny. Więc Ci dziękuję, żeś w porę wyhamował
A za wizytkę, poczytanie i dobre słowo o wierszyku - to najpiekniej dziękuję i cieszę się, że się Tobie spodobał.
I mnóstwo ciepła dołaczam...
Ewa
och, P.A.R-ze, tak coś mi się widziało, że Ty perwersje - i owszem, ale żeby aż tak?!
Kula u wargi? No, no... Jak tu, dla naprzykładu, jeść z taką okulałą wargą?
Dziękuję Ci najpiękniej za poczytanie i za cenną uwagę technicznej natury, którą potraktowałam serio-serio, a najbardziej - za ten uśmiech, który mi wargi ukrasił, jak sobie tę kulę wyobraziłam...