Oj dzieje się w moim miasteczku, oj dzieje,
czasem pies zaszczeka, czasem wiatr zawieje,
czasem przejedzie samochód policyjny…
Nawet ludzie ciut bardziej tolerancyjni.
Choć mój znajomy homoseksualista
w dalszym ciągu kiepską ma w tym mieście przystań,
dom i praca- chwiejnym krokiem po chodnikach:
- Czy to widać?- ze spuszczonym wzrokiem pyta.
Łysy Brzozal przy policji już diluje,
(i że opłaceni- ja nie sugeruję),
pokój dawno już zawarty (choć szemrany),
po zamachu (cztery trupy) dawno rany
zabliźnione, położona nowa kostka,
i jak wszędzie: lato, jesień, zima, wiosna,
a już z wiosną tu się nic nie może równać
gdy spod śniegu tuż po zimie wstają gówna.
Czasem ktoś tam z czymś się w życiu nie upora,
zrobi bałagan, zbierają go na torach,
potem błyśnie, choć lokalnie, z wielkim hukiem
czarnych liter pierwszej strony tłustym drukiem.
A co u mnie? Zmiany w górze, a ja w dole
znowu żużel z płuca robię i mnie kole,
pewnie prawda co się wszawi na podwórku,
czasem rymem ją podrapię po naskórku,
i na wiosnę sobie czekam, cieplej będzie
to na spacer dłuższy pójdę siąść przy dębie,
i psa wezmę by mi kumplem był nad rzeką-
- nadal lubię jej tajemną woń daleką.
Dzieje się
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Dzieje się
prawda co się wszawi na podwórku,
choćby dla tej frazy warto było zajrzeć
choćby dla tej frazy warto było zajrzeć
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Dzieje się
Świetnie.
To niemal opowiadanie napisane wierszem.
Dobrym wierszem.
Ja też palę, choć coraz bardziej niechętnie.
Nie zbierali mnie z torów, bo sam uparcie wylazłem.
Kiedyś miałem psa, który wabił się Gandalf.
Wielkie bydlę - owczarek podhalański.
Kiedy wpadł pod ciężarówkę w pogoni za suką, jakoś tak nie mogłem sobie wziąć innego, bo go kochałem.
I też lubię woń wody.
Niekoniecznie morza, nad którym się wychowałem.
To niemal opowiadanie napisane wierszem.
Dobrym wierszem.
Ja też palę, choć coraz bardziej niechętnie.
Nie zbierali mnie z torów, bo sam uparcie wylazłem.
Kiedyś miałem psa, który wabił się Gandalf.
Wielkie bydlę - owczarek podhalański.
Kiedy wpadł pod ciężarówkę w pogoni za suką, jakoś tak nie mogłem sobie wziąć innego, bo go kochałem.
I też lubię woń wody.
Niekoniecznie morza, nad którym się wychowałem.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
Dzieje się
Samo życie... niektórych.
Nie moje życie, ale wiersz, może nie przenika, ale rzeczywistość lokalną dobrze opisuje (rym niezamierzony). I dobrze napisany.
Nie moje życie, ale wiersz, może nie przenika, ale rzeczywistość lokalną dobrze opisuje (rym niezamierzony). I dobrze napisany.
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Dzieje się
Ze swojej strony dodam, że najlepsze są rymy niezamierzone.
Takie, które wpadają i zamieniają wiersz biały w wolny.
Ja potrafię posługiwać się rymem w najróżniejszy sposób, a jednak lubię te wolne i niezamierzone.
Takie, które wpadają i zamieniają wiersz biały w wolny.
Ja potrafię posługiwać się rymem w najróżniejszy sposób, a jednak lubię te wolne i niezamierzone.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Dzieje się
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i pozostawienie śladu. 

- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Dzieje się
Rewelacyjny wers.Paweł D. pisze: ↑07 sie 2017, 13:47pewnie prawda co się wszawi na podwórku,
Wiersz całkiem fajny

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia