biało wokół

[mirek13]

więc skamlę nocą w deszcz jesienny
o zapach dziko lawendowy
kałuże dźwięków snów majowych
kropli nutowych
Vivaldiego

więc nie wiem ciągle co jest złego
w deszczu jesiennym w noc majową
do czerwca jeszcze kawał drogi
więc czekam cicho
jaśminowo

więc przyjdzie sędzia
jakże srogi
bo srogie czasy teraz przyszły
dla moich marzeń oraz myśli
i wyda wyrok
nim pomyślisz

czy jeszcze warto dać mi wyśnić
deszcz zjesienniały w noc majową

[Gruszka]

"... biała noc, noc uśpiona w jaśminie / i jaśminem pachną twoje słowa, / i księżycem sen srebrny płynie..." - przywołałeś mój ulubiony wiersz - od 13 r.ż. do dzisiaj - na pamięć
Bardzo ładna liryka, Mirku.

[mirek13]

Dzięki Gruszko. Jakoś mi wylazł wieczorem z kompa, bo nowość to nie jest.

[Nula.Mychaan]

Bardzo przyjemnie się czytało, jak młodopolską poezję, a jednak nie jest archaiczny.
Rytmiczny, ładne rymy i klamrowanie.

[tabakiera]

Bardzo liryczny wiersz.
Smutny, bo zjesienniało na wiosnę.
Nad peelem wisi nieszczęście, wyrok.
Muzyka, jaśminowe, pachnące oczekiwanie.
I niepokój.

O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny

[mirek13]

Nula, jak przeczytałem "Młodopolski", to mi się gorąco zrobiło. Jeśli ktoś pisze niewolniczo w/g starych wzorów, średniówek i rytmów, to śmierć współczesnej poezji rymowanej. Tylko książki do polskiego. Dobrze, że dodałaś, że nie czujesz archaizmu.
Dorka, a jak ma być? Muzyczno, jaśminowo do dupy. Komu dzwonią, temu dzwonią...
Dzięki.