rozmiar

[Gruszka]

marzy się odrobina szacunku wśród ludzi,
gdyż od nich tak zależę jak kwiat od konewki.
jak słowo od znaczenia; nuta od zagrania;
od szalunku - fundament, poziom od wylewki.

marzy się odrobina respektu dla małych -
niech choćby w S - rozmiarze - dobranym na miarę
kaftana bezpieczeństwa dla serca wariata,
gdy wbrew, wciąż tłoczy głupią i niemodną wiarę,

że przecież dobro wraca, a wartość - nie cena.
i zawsze zawsze, zawsze nie do pogardzenia.

[Hardy]

Oj, marzy się, marzy... dobrze, jeżeli choć czasem się spełnia.
Spokojny wiersz, rozmyślania, kiedy człek zanurzony jest w fotelu jesienną porą, przykryty pledem i z lampką wina w ręku

Sugeruję początek 2. wersu zmienić, aby nie było bliskiego powtórzenia "od" (od ludzi - od których). Kolejne "od" w tej strofie są uzasadnione, ale wymienione mi zgrzyta.
Również w ostatnim wersie wykrzyknik nie jest potrzebny. Samo trzykrotne powtórzenie (zawsze) zwraca uwagę i wzmacnia przekaz.
Pzdr.

[Gruszka]

Dziękuję, Hardy, za opinię i uwagi formalne Pomyslę nad tym

[Gruszka]

Hardy, wykrzyknik skasowałam, natomiast od z drugiego wersu - jakos nieusuwalne - jeno po kosmetycznej zmianie przesunęło się nieco dalej.
Nie pozbędę się go raczej

[Hardy]

Różne są sposoby, można zmienić. Ale jeżeli "jakoś nieusuwalne", to spróbuj wyrzucić "do" w 1. wersie, np:
"marzy się odrobina szacunku wśród ludzi,
gdyż od nich tak zależę, jak kwiat od konewki"
Oczywiście to moje dywagacje w komentarzu. Autorka decyduje

[Gruszka]

Kupuje, Hardy! Właściwie juz sobie zawłaszczyłam Twoja podpowiedź, bo dobra jest
Dzieki

[Hardy]

Cena dwa pięćdziesiąt
Płatne z dołu... i przeznacz na własne potrzeby

[Gruszka]

hahaha, Hardy, widzę, że niezły z Ciebie nie tylko poeta, ale i pragmatyk
W kazdym razie dzięks - a to wbrew pozorom twarda waluta

[Hardy]

Autor rymowanek, nie poeta. Od ledwie kilku lat. Wcześniej przez głowę nawet nie przeszło.
... i autor prozy, nie pisarz. Może kiedyś... Też od kilku lat. Też wcześniej nawet w głowie nie postało.

Tak to się czasem własny świat dziwnie zmienia

[Gruszka]

Hardy, nie bądź taki skromny Pójdę na małe ustępstwo - literat