Wrota
-
- Posty: 320
- Rejestracja: 31 paź 2011, 21:41
- Lokalizacja: wszechświat
Wrota
.
.
.
Gdzie ukrywa się jasność? Pomiędzy słojami
widać przekrój kosmosu, ale ktoś zmontował
blokadę przeciw światłu. Poszukajmy głębiej.
Otchłań, wyostrzy zmysły i wzmocni percepcję.
Przy utracie powłoki zostaje dotkliwsze;
w porach promień i aura, z nią już tylko wyżej.
Ponad rude dachówki i brzask spopielały.
Pod powiekami świat jest tylko kruchym ziarnem.
Siejmy je, by się kłączem rozrosło po krańce.
.
.
.
Gdzie ukrywa się jasność? Pomiędzy słojami
widać przekrój kosmosu, ale ktoś zmontował
blokadę przeciw światłu. Poszukajmy głębiej.
Otchłań, wyostrzy zmysły i wzmocni percepcję.
Przy utracie powłoki zostaje dotkliwsze;
w porach promień i aura, z nią już tylko wyżej.
Ponad rude dachówki i brzask spopielały.
Pod powiekami świat jest tylko kruchym ziarnem.
Siejmy je, by się kłączem rozrosło po krańce.
.
aż po ostatnie słowo, aż po myśl ostatnią...
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Wrota
Przepiękny obraz!meandra pisze:Pod powiekami świat jest tylko kruchym ziarnem.

Cały wiersz również podoba mi się, zwłaszcza ze względu na delikatne, niemal niezauważalne rymowanie, nadające mu specyficzną melodię...
O czym by jeszcze warto pomyśleć?
Za dużo tych "i"...meandra pisze:Gdzie ukrywa się jasność? Pomiędzy słojami
widać przekrój kosmosu, ale ktoś zmontował
blokadę przeciw światłu. Poszukajmy głębiej.
Otchłań, wyostrzy zmysły i wzmocni percepcję.
Przy utracie powłoki zostaje dotkliwsze;
w porach promień i aura, z nią już tylko wyżej.
Ponad rude dachówki i brzask spopielały.
Pod powiekami świat jest tylko kruchym ziarnem.
Siejmy je, by się kłączem rozrosło po krańce.
Może "i wzmocni percepcję" - zamienić na "wzmacniając percepcję"? Zawsze o jedno mniej...
"siejmy je" - bez zaimka lepiej - może "zasiejmy"...? wiem, że zmienia się aspekt z niedokonanego na dokonany...
Albo "siejmy, aby"...
Ale to drobiazgi, całość jest bardzo dobra.
Pozdrawiam cieplutko,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Wrota
Większość Twoich wierszy ma ten specyficzny rytm, że każdy wers
czyta się na dwa razy, w tym wyłamuje się tylko ostatni wers z drugiej strofy,
który zmusza żeby go przeczytać dużo wolniej, i przejść do normalnego
rytmu w ostatnim, bardzo mi się to podoba, dzięki temu wiersz nabiera
bardzo muzycznego charakteru.
Bardzo dobry jest moim zdaniem
Pozdrawiam ciepło
czyta się na dwa razy, w tym wyłamuje się tylko ostatni wers z drugiej strofy,
który zmusza żeby go przeczytać dużo wolniej, i przejść do normalnego
rytmu w ostatnim, bardzo mi się to podoba, dzięki temu wiersz nabiera
bardzo muzycznego charakteru.
Bardzo dobry jest moim zdaniem
Pozdrawiam ciepło

-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wrota
Dużo w tym racji z mojego punktu widzenia.Arti pisze:przerost formy nad treścią
Nie oznacza to jednak, że utwór jest zły, bo Autorka swobodnie operuje słowem. Zbyt mało w nim jednak tego czegoś, co wtapia w czytanie.
W pewnym momencie zaczynam się gubić, jak w lesie, gdzie nie widać ścieżki powrotnej.
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 320
- Rejestracja: 31 paź 2011, 21:41
- Lokalizacja: wszechświat
Re: Wrota
Glo, dziękuję pięknie za wkład i chęci sięgnięcia głębiej. 
Parze, nie bardzo rozumiem, ale cieszy, że zajrzałeś
Alku, może jeszcze nad nim posiedzę, ale niechaj wcześniej skruszeje
. Buziaki
Arti, czasem mam dziwne wrażenie, że nie wiesz o czym piszesz...
innym razem, że jesteś o Kogoś śmiertelnie zazdrosny, nie potrafisz nad tym zapanować
i starasz się po prostu na mnie odegrać. Wiem nawet dlaczego na mnie. Luuuuuuuuz, gościu,
luuuuuuz, bo zaczyna mnie to mocno bawić. Ostatnim zdaniem dolałeś oliwy i tylko
potwierdzają się moje przypuszczenia, ech... Żałosne !
e_14ście, no ja Ci jej z pewnością nie wskażę.
pozdrawiam wszystkich ciepło

Parze, nie bardzo rozumiem, ale cieszy, że zajrzałeś

Alku, może jeszcze nad nim posiedzę, ale niechaj wcześniej skruszeje

Arti, czasem mam dziwne wrażenie, że nie wiesz o czym piszesz...
innym razem, że jesteś o Kogoś śmiertelnie zazdrosny, nie potrafisz nad tym zapanować
i starasz się po prostu na mnie odegrać. Wiem nawet dlaczego na mnie. Luuuuuuuuz, gościu,
luuuuuuz, bo zaczyna mnie to mocno bawić. Ostatnim zdaniem dolałeś oliwy i tylko
potwierdzają się moje przypuszczenia, ech... Żałosne !
e_14ście, no ja Ci jej z pewnością nie wskażę.

pozdrawiam wszystkich ciepło

aż po ostatnie słowo, aż po myśl ostatnią...
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 09 lut 2012, 1:31
Re: Wrota
"jasność" jest synonimem światła a światło synonimem zarówno życia jak i wiedzy, świadomości;
wiersz poprzez obraz intuicyjnie przeciwstawia te wartości "otchłani" - zagubieniu , zatraceniu, a w końcu - skoro wszystko ukrywa się pod powiekami, to sen-marzenie jest drogą do świadomości właśnie, do wiedzy, do życia...
to gęsta makatka słowna, ale jakże plastyczna!
J.S
wiersz poprzez obraz intuicyjnie przeciwstawia te wartości "otchłani" - zagubieniu , zatraceniu, a w końcu - skoro wszystko ukrywa się pod powiekami, to sen-marzenie jest drogą do świadomości właśnie, do wiedzy, do życia...
to gęsta makatka słowna, ale jakże plastyczna!
J.S