Przez burzę

[Grafoman]

Tam się wybrałaś, bardzo daleko:
ogród tlący się różą, rzeka.
I ani słowa piaskom i stopom.
Tam się wybrałaś – w kwiatów złoto.

Wzięłaś ze sobą garść jasnych włosów.
Do ciebie dojść, by zapach poczuć,
trzeba przez zastój woni róży,
trzeba przez burzę przejść i po burzy.

[Leon Gutner]

Nie rozczytałem się za bardzo bo autor nie pozwolił ale nie powiem - coś w tym jest co pozwoliło Leonowi przystanąć.

Z uszanowaniem L.G.

[Grafoman]

Spóźnione podziękowania za opinię:)