Dnia naszego powszedniego...
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 203
- Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03
Dnia naszego powszedniego...
Rozgarnę szarość brzasku i krople rosy zbiorę
pomarańcze przedświtu, pół-słońce za jeziorem.
Rozpalę zapatrzenia wśród chwil obłoków-myśli.
Porannej gwiazdy brzmienia wygasły.
W końcu wyszliśmy
na łąki przyjeziorne, na pola zapomniane,
gdzie mgły minionych świtów skłębione, gdzie nad ranem
znów przyszło zawahanie, znów stanął marzeń cień.
Boisz się? Chodźmy dalej. To tylko nowy dzień.
pomarańcze przedświtu, pół-słońce za jeziorem.
Rozpalę zapatrzenia wśród chwil obłoków-myśli.
Porannej gwiazdy brzmienia wygasły.
W końcu wyszliśmy
na łąki przyjeziorne, na pola zapomniane,
gdzie mgły minionych świtów skłębione, gdzie nad ranem
znów przyszło zawahanie, znów stanął marzeń cień.
Boisz się? Chodźmy dalej. To tylko nowy dzień.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Dnia naszego powszedniego...
Trzeszcz sobie tak dalej Stefanie bo trzeszczysz dla Leona całkiem przyjemnie .
Z uszanowaniem L.G.

Z uszanowaniem L.G.
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
Dnia naszego powszedniego...
Trwanie. Piękny wiersz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
-
- Posty: 203
- Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03
Dnia naszego powszedniego...
Dzieki serdeczne.
Suwalszczyzna jest obiektywnie pięknym miejscem, a kiedy ciężki czas przeminie, kiedy trwanie okazuje się trwania warte, jest subiektywnie piękna tak, że ciężko coś prozą naskrobać. Trzeba wierszem.
Suwalszczyzna jest obiektywnie pięknym miejscem, a kiedy ciężki czas przeminie, kiedy trwanie okazuje się trwania warte, jest subiektywnie piękna tak, że ciężko coś prozą naskrobać. Trzeba wierszem.
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Dnia naszego powszedniego...
Piękne, zwłaszcza to:
Rozgarnę szarość brzasku i krople rosy zbiorę
przedświtu pomarańcze, pół-słońce za jeziorem.
Rozpalę zapatrzenia wśród chwil obłoków-myśli.
Porannej gwiazdy brzmienia wygasły.
Pozdrawiam
Rozgarnę szarość brzasku i krople rosy zbiorę
przedświtu pomarańcze, pół-słońce za jeziorem.
Rozpalę zapatrzenia wśród chwil obłoków-myśli.
Porannej gwiazdy brzmienia wygasły.
Pozdrawiam

-
- Posty: 117
- Rejestracja: 04 lip 2017, 21:49
Dnia naszego powszedniego...
Lubię takie wiersze. 

-
- Posty: 203
- Rejestracja: 28 lis 2016, 22:03
Dnia naszego powszedniego...
Dziękuje bardzo..
...właściwie, powinienem zadedykować wszystkim, którzy lubią dłużej pospać, nieprawdaż?
...właściwie, powinienem zadedykować wszystkim, którzy lubią dłużej pospać, nieprawdaż?