To jest w zasadzie forma poetyckiego rachunku sumienia. Zostało mi kilka zdań w ostatniej prozie.
Nie umiem ich napisać.

No właśnie, ciężko i niezgrabnie.mirek13 pisze: ↑26 sie 2017, 0:52A co masz do ołowianego spoiwa? Ciężko w tych ramkach i już.
Wiara jest dla peela beatyfikowaną fałszywą barwą, zatem nie dziwi jej zaćmienie, aureole w podłodze, przypadkowość swojego istnienia (fanaberia).mirek13 pisze: ↑25 sie 2017, 9:03kłamią