Jeden raz

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Grafoman
Posty: 245
Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
Płeć:

Jeden raz

#1 Post autor: Grafoman » 27 sie 2017, 16:18

Była noc i pocałunki. Dobiegłaś
do mnie z igłą na strzykawce.
Przelewaliśmy jak przez filtry
czarne rutyny z pomarańczą.
Gorący sufit jak olej z portretów,
tonęłaś w zbiegu różnych świateł.
Kładłem cię mocno marszczoną,
odległą, z egzotyczną papugą.
Później pełną bliskiego rodzaju,
z tradycyjnie ułożoną wargą. Leżysz
rozebrana na światła pierwsze,
lecz wciąż gatunkowo obca,
z nieznanej mi znikąd oranżerii.

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Jeden raz

#2 Post autor: Marcin Sztelak » 27 sie 2017, 17:00

Jeden? Za to ważny. Dobry wiersz, emocjonalny i poniekąd naznaczony dawką mroku. Chociaż pozbyłbym się słowa znikąd.

Pozdrawiam.

Grafoman
Posty: 245
Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
Płeć:

Jeden raz

#3 Post autor: Grafoman » 27 sie 2017, 19:17

Zastanowię się, Marcinie.

elka

Jeden raz

#4 Post autor: elka » 29 sie 2017, 8:06

Ja bym zastąpiła znikąd - dotąd i powinno być cacy...

Grafoman
Posty: 245
Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
Płeć:

Jeden raz

#5 Post autor: Grafoman » 29 sie 2017, 11:51

Elko, "dotąd" bylo pierwszym wyborem, ale zmienilem.

Pomysle:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”