Ciepły inkubator, gdy wracając z lekcji
przygryzałaś ołówek z myślą o harcerzu
z siódmego pokoju. Lecz wątpię, że o mnie
piszesz cienkimi wargami. Za wcześnie
podnosić parki na wysokość wierzb,
chociaż ty już tam jesteś, ze swoimi
włosami i śnieżnym uśmiechem.
Chciałabyś tam gościnnie usiąść,
pośpiesznie nie wydarta burzy,
może taka, po której przeszedł
zacinający wiatr, a nawet kamienie,
lecz nie porzucona jak papier,
ostatnia słodycz, ani jak marzenie
– że kiedyś się ziści. Chodźmy pod most,
by zobaczyć budzące się łabędzie.
Pewna wiosna
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Pewna wiosna
Liryczna retrospekcja, może takie ciepłe niespełnienie, które pozostało w pamięci...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Pewna wiosna
Też czytam jak wspomnienia
piękna frazaGrafoman pisze: ↑27 sie 2017, 22:52zobaczyć budzące się łabędzie.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
Pewna wiosna
Bardzo chętnie pójdę z Tobą pod ten most, zobaczyć budzące się łabędzie i obiecuję, że będę cicho... choć to dla mnie trudne.
Pięknie wzruszasz. Dziękuję.
Pięknie wzruszasz. Dziękuję.
-
- Posty: 245
- Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
- Płeć:
Pewna wiosna
Marcin, Witka, Nula, Elka, dziękuję za opinie i refleksje 
