Niewiele wiem o umieraniu

Wiadomość

mawo · #1 Post autor: **mawo** » 28 sie 2017, 11:03

Do rzeczy używanych
wrzucam twoje rękawiczki.
Mam je na wyciągnięcie palców.
Jestem zazdrosna o dotyk.
Zlizuję z nich linie papilarne,
aby zobaczyć jeszcze raz,

jak światło wnika w twoje dłonie
śmiertelne.

Nula.Mychaan · #2 Post autor: **Nula.Mychaan** » 28 sie 2017, 12:06

Tylko jeden rekwizyt, a tak wymowny, że aż ciarek dostałam.

Marcin Sztelak · #3 Post autor: **Marcin Sztelak** » 28 sie 2017, 12:56

Bardzo dobry wiersz, oparty na prostocie braku i ostatecznej straty. Wyważona oszczędność słowa potęguje ból przekazywany w frazach.

Pozdrawiam.

Nula.Mychaan · #4 Post autor: **Nula.Mychaan** » 28 sie 2017, 15:29

Kurcze Mawo, ale mnie trafiłaś tym wierszem.
Prawie fizycznie odczuwam ten ból i tak bardzo to rozumiem

alchemik · #5 Post autor: **alchemik** » 28 sie 2017, 15:53

Bardzo dobry wiersz.
Poezja emocjonalnej i fizycznej straty.
Użyte rekwizyty, jeżeli mogę tak nazwać, są najprostsze i najsilniejsze.
Piękna poezja, mawo.

Jurek

iTuiTam · #6 Post autor: **iTuiTam** » 28 sie 2017, 16:02

Przejmujący wiersz.
Zatrzymuje mnie wers: "Zlizuję z nich linie papilarne", który mi zgrzyta, ale się nie przejmuj, to tylko moje odczucie a wiersz jest Twój.
serdecznie
iTuiTam

tabakiera · #7 Post autor: **tabakiera** » 28 sie 2017, 18:17

Bardzo dobry liryk.
Przejmujący.

Grafoman · #8 Post autor: **Grafoman** » 28 sie 2017, 18:47

Zgadzam się ze wszystkim, co powyżej o wierszu.

mawo · #9 Post autor: **mawo** » 28 sie 2017, 21:36

Bardzo dziękuję za wszystkie opinie

Gruszka · #10 Post autor: **Gruszka** » 28 sie 2017, 21:46

Ależ sugestywnie bolesny!
Pięknie!