Wiedziałam, że już się nic w tobie nie zapali.
Szept dotykał głośniej niż chłód, na oślep, bez ładu i składu,
jak spóźniony wiersz z wyślizganych słów albo nogawka
nie na tej nodze. Patrzyłam, jak żyły zwalniają bieg,
a twój ból znika w moim strachu.
Przyjechałam za późno
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Przyjechałam za późno
Mawo ten wiersz boli.
Poruszający i tak naprawdę, nic nie jestem w stanie napisać.
Wrócę.
Poruszający i tak naprawdę, nic nie jestem w stanie napisać.
Wrócę.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- mawo
- Posty: 184
- Rejestracja: 22 sty 2017, 3:22
Przyjechałam za późno
Nula, dziękuję za ślad.


-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Przyjechałam za późno
Kilka mocno poruszających wersów. Strach, ból i odwieczne za późno...
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Przyjechałam za późno
Mawo uderzasz w najbardziej czułe struny z precyzją zegarmistrza
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia