Bloomsday

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Bloomsday

#1 Post autor: witka » 30 sie 2017, 19:08

Dublin zielone zebra na deptaku nienapasiona sawanna
egzotyczne zady poza zasięgiem nietłumionego rżenia

napojonego lajkonika na O'Connel Street
luzak jednorożec jest jak prawdziwy Pinokio
Ostatnio zmieniony 31 sie 2017, 9:59 przez witka, łącznie zmieniany 3 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Bloomsday

#2 Post autor: Nula.Mychaan » 30 sie 2017, 23:03

Tym razem kompletnie nie rozumiem
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Bloomsday

#3 Post autor: Lucile » 31 sie 2017, 0:11

Ja również nie jestem pewna o czym jest ten wiersz, jednak tropy prowadzą mnie do bohatera powieści Jamesa Joyce`a „Ulisses”, Leopolda Blooma. Czyż nie? Jest Dublin, jest Bloomsdye, jest O`Connel Street (gdybyś zamieścił ten wiersz 16 czerwca, wszystko byłoby jasne). Ale pozostałe rekwizyty - a już krakowski, lekko zawiany lajkonik w towarzystwie zebr i antylop, no, może nie w towarzystwie, tylko po wyjściu z baru zauroczony ich „egzotycznymi zadami” - to zagadka. Czy to nawiązanie do przygód Leopolda Blooma w ciągu tego jednego dnia opisanego w powieści, tylko widzianych z punktu dnia dzisiejszego; pomieszania ras i kultur?
Tak sobie to wykoncypowałam.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Bloomsday

#4 Post autor: witka » 31 sie 2017, 8:44

Na niejednym depataku na ogólnie pojętych Wyspach (o skurwiałym Enerdówku nie wspomnę) szedłem w towarzystwie podpitych, naerotyzowanych rodaków np. z Kłaja.
Rozkulbaczeni od już źrebnych dziewic, bo tylko dziewice mogą posiąść jednororożca.
Który z erekcją w oczach rozmawia z kolegą albo przez telefon udziela pełnomocnitw, odnośnie przelewu, a rozmowę kończy tradycyjnie: Kocham Was.

To nie jest typowy schemat przewodu
Temat:........................
Dane: .........................
Założenie: ...................
Teza:.........................
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Bloomsday

#5 Post autor: Lucile » 31 sie 2017, 10:23

No tak, ten Pinokio powinien mi podpowiedzieć, że wiersz jest swoistą cenzurką
wystawioną naszym rodakom na „europejskich brukach”.

Na szczęście ja takich nie spotkałam, albo oni nie zwracali na mnie uwagi.
I dobrze.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Bloomsday

#6 Post autor: Alek Osiński » 31 sie 2017, 15:36

Joyce'owate;)

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Bloomsday

#7 Post autor: Marcin Sztelak » 02 wrz 2017, 20:25

Emigranci... Ech, co tu dużo mówić, niestety większość rodaków świetnie pasuje.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”