Dostoł kota

[Elunia]

Oj wiaruchna co mnie ostatnio spotkało, to tylko siednąć i ryczeć. Mojego starego całkiem pogieło.
Mój lajsnoł se lumpy biało-czyrwune. Jaczke białom, a portki czyrwune. Czopke takom śmisznom, wysokom. Gwizdków i trompków cheba zez śtery. Taki długaśny szalik, diabli wiedzom po co mu. Jakiesik farby na kalafe ponakłodoł. Wyglondoł śmisznie.
Pytom go na co to wszysko i czy momy doś bejmów, ażeby takich pierdołów natośtać do chałupy, a mundrala mi na to:
- Na fuszery łaziłem i bejmy mom. Ty mela sieć cicho, bo do meczu sie rychtuje.
- Chebać zwariował, no popatrz se sam wew lustro jak wyglondosz!
Cała famuła sie zebrała coby szpycnoć na te fanaberie.
Ciotka Pela ino głowom pokiwała, a wuja Stachu chichroł się cheba godzine.
Nawet Biniu gapił sie dziwacznie. Ciotka Frącka zblodła jak babusi prześciradło, a we mnie wszysko ino tak lotało.
Kibic zez niegu zawszy buł ale coby takiegu kota dostać, to sie nie spodziwałam.
Sami widzita, co ja zes tym moim ślubnym mom.

No to do nastempnegu. Mela zes Poznania.

[eka]

Bejmy - pieniądze?
Szpycnoć mi się podoba:)

Żadnego zrozumienia Meli i famuły dla kibica, a fe, więcej patriotyzmu, choćby lokalnego;)

[Nula.Mychaan]

Wyobraziłam sobie, jakby mój ślubny się tak wystroił na mecz i dostałam ataku śmiechu

[Elunia]

Bejmy - pieniądze?
Szpycnoć mi się podoba:)

Żadnego zrozumienia Meli i famuły dla kibica, a fe, więcej patriotyzmu, choćby lokalnego;)

Tak, bejmy to pieniądze. Co do zrozumienia, to jest, ale wyglądał cudacznie, więc się wyśmiała.
Dziękuję za czytanie

Wyobraziłam sobie, jakby mój ślubny się tak wystroił na mecz i dostałam ataku śmiechu

No właśnie, to przecież jest śmieszne. hi hi Miło, że wpadłaś

[refluks]

Naszej korespondentce z Poznania należy się szczególna nagroda za propagowanie gwary.
W sumie każdy z nas tutaj skądś pochodzi i mógłby regionalnie coś napisać.
Poza mną.
Ja z Zagłębia Dąbrowskiego pochodzę.
Gwary nie mamy.
Prażonki tylko.
Ale mieszkając od kilku lat w północno-wschodniej Polsce nauczyłem się mówić powiedziałem/pomogłem dla Karola.

[Elunia]

Dziękuję za wizytę i słowo.

[Hardy]

Masz u mnie dużego plusa, Elunia Ile uciechy z odgadywania znaczenia słów, oczywiście z kontekstu

[Elunia]

Fajnie, że sobie radzisz. Gdyby był potrzebny słowniczek, to chętnie dodam.
Dziękuję za czytanie, no i za plusa.