Kolory

[Grafoman]

Nie rób zdjęć swoim dłoniom,
to nic więcej nie powie o tobie.
Nie będzie widać złotych liści,
które niegdyś chowały ani soku
z przetartych nimi ust.

Zaświecą jedynie niebieskie żyłki,
jako dowód na naszą doczesność.

Szeroko objąć ciszę nad mostem
i powoli zajmować kawałki muru,
cząstki cegieł, piasek, aż dotrzemy
do cudownego nic –

prawdziwa, czarno-biała fotografia.

[Nula.Mychaan]

Nie rób zdjęć swoim dłoniom,
to nic więcej nie powie o tobie.
Nie będzie widać złotych liści,
które niegdyś chowały ani soku
z przetartych nimi ust.
Zaświecą jedynie niebieskie żyłki,
jako dowód na naszą doczesność.

Graf pierwsze dwie strofki genialne, bardzo spójne i ja bym poprzestała na tym.

Szeroko objąć ciszę nad mostem
i powoli zajmować kawałki muru,
cząstki cegieł, piasek, aż dotrzemy
do cudownego nic

Pozostałość jest też bardzo dobra, więc warto byłoby wykorzystać w innym wierszu.

[Grafoman]

Nula, może zostawmy razem skonfrontowane?
Przyznam, że było to zamiarem.

[eka]

Szeroko objąć ciszę nad mostem
i powoli zajmować kawałki muru,
cząstki cegieł, piasek, aż dotrzemy

To, to, to.... : )
------------------------------------------

to nic więcej nie powie ( - a nie ma być powiedzą?) o tobie.

[Marcin Sztelak]

Być może się nie zgadzam z drugą częścia, zawsze wyskakuje zs mnie faust i jego bunt. Ale wiersz świetny, pięknie gra...

Pozdrawiam.

[elka]

Nie lubię czytać Twoich wierszy, bo przy nich mięknę... to samo mam przy wierszach Leona. Niemniej i tu, i tam wracam... a może w słabości jest siła?

[biegnąca po fali]

Bez ostatniego wersu? Moim zdaniem to tylko zbędne dopowiedzenie.

[Grafoman]

to nic więcej nie powie ( - a nie ma być powiedzą?) o tobie.

Nie rób zdjęć swoim dłoniom,
nic więcej nie powiedzą o tobie.

vs

Nie rób zdjęć swoim dłoniom,
to nic więcej nie powie o tobie.

Zdjęcia dłoni (lub nawet dłonie) nic więcej nie powiedzą, albo nic więcej nie powie to, że robisz takie zdjęcia.

Nie będzie widać złotych liści,
które niegdyś chowały ani soku
z przetartych nimi ust.

To, że robisz takie zdjęcia, nic więcej o tobie nie powie – niech to zapowiada inne czynności, nie opis dłoni (złote liście w dłoniach; ubrudzone sokiem dłonie), ale czynność (chowanie liści; przecieranie ust). To jest w opozycji do czynności z pierwszego zdania, czyli robienia dłoniom zdjęć.

Wskazanie bardziej na zachowanie adresata/adresatki.

Proszę teraz mnie pobić (za namieszanie)

[eka]

A masz, a masz...
dzięki za wyjaśnienie.
Czyli nierobienie zdjęć - a skupienie się i czerpanie z czynności. No ale składnia jest bezwzględna. Brakuje tego nierobienia w 1. zdaniu, tutaj nie przebija w myśl wiodącą. wiersza.
-----------------------------------
Nie mam pojęcia, czy zmieściłam tu ten zamiar, pewnie nie, ale spójrz:
Nie rób zdjęć swoim dłoniom,
tylko głębiej je wsuń między złote liście,
które niegdyś chowały
w strużkę soku ścieranego z ust

[Grafoman]

Nowy obraz

tylko głębiej je wsuń między złote liście,

Obrazowe, dobre, ale zbyt "przemawiające" dla mnie i dokładające coś nowego - wolałbym bardziej zredukowane, bliższe oryginału.
Może moją redukcję jeszcze zredukuję, zobaczymy