Kant-owanie

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Kant-owanie

#1 Post autor: tabakiera » 16 wrz 2017, 19:27

Moja córka nienawidzi walczyć,
nie posiada ni miecza, ni tarczy,
a Warszawę kocha jak Syrena.

Moja córka pazurów też nie ma,
wciąż hybrydę trzymając na płytkach.

Moja córka nie jest wcale gibka
ani wiotka, mimo że XS-ka.

Moja córka wyśmiewa się z pieska,
który skamle pod jej wycieraczką…

Nie przeszkadza jej to dłonią gładką
głaskać go i rzucać tłuste kości.

Chyba nie ma ma córka litości
nad wołami ani świńskim zadem.

Choć się ima, to świata nie zbawi.
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2017, 20:09 przez tabakiera, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Kant-owanie

#2 Post autor: EdwardSkwarcan » 16 wrz 2017, 22:49

Domyślam się co chciałaś powiedzieć, lecz boję się wychylić :)
Zgłaszam obecność :tan:
:vino:

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Kant-owanie

#3 Post autor: tabakiera » 17 wrz 2017, 10:30

EdwardSkwarcan pisze:
16 wrz 2017, 22:49
Domyślam się co chciałaś powiedzieć, lecz boję się wychylić :)
Zgłaszam obecność :tan:
:vino:
Czemu się boisz?
Podmiot liryczny to przecież nie synonim autora.

Dzięki za obecność.

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Kant-owanie

#4 Post autor: Leon Gutner » 17 wrz 2017, 13:48

Dziwny to jak dla Leona wiersz ale też zgłaszam obecność . :)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Kant-owanie

#5 Post autor: Nula.Mychaan » 17 wrz 2017, 16:47

Oj Dorotko zadałaś mi klina, bo za cholerę nie potrafię go rozgryźć.
Dwuznaczność tytułu jest dość czytelne, bo widzę tu Kanta i kantowanie, ale nie mogę wyczaić z czym to powiązać.
Nie wiem czemu ale jakoś to wiążę z polityką, chociaż mogę kompletnie podchodzić do wiersza nie z tej strony, ale nie umiem zbudować interpretacji.
Musze jeszcze podumać.

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Kant-owanie

#6 Post autor: tetu » 17 wrz 2017, 19:54

Pierwsza strofka taka śliczna i romantyczna:)
Dalej już nie jest tak różowo. Córunia wcale nie da se w kasze dmuchać. Drobna istotka, ale
tabakiera pisze:
16 wrz 2017, 19:27
Chyba nie ma ma córka litości
nad wołami ani świńskim zadem.

Choć się ima, to świata nie zbawi.
Pewnie nie ale swoje może dołożyć.
W 5wersie wiąż czy wciąż?
IMHO wcale tu nie chodzi o zwykłe kantowanie tylko o pewne warunki poznawcze jak w teorii Kanta. Uczy się świata dziołuszka i dobrze. No to mnie wyobraźnia poniosła:) Ciekawie tu Tab:)

Awatar użytkownika
tabakiera
Posty: 2365
Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Kant-owanie

#7 Post autor: tabakiera » 17 wrz 2017, 20:17

Leonie - zgłoszenie przyjęte. ;)
Nulko - chyba bardziej o filozofię, choć pod politykę można podciągnąć (taką na własny użytek).
Rozgryzłaś tytuł.
Tetu - święta prawda, nie da sobie w kaszę dmuchać. W ogóle świetnie kombinujesz.
A - oczywiście, literówka z tym "wiąż". Poprawiłam.

Dzięki.

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Kant-owanie

#8 Post autor: tetu » 17 wrz 2017, 21:27

tabakiera pisze:
16 wrz 2017, 19:27
Moja córka pazurów też nie ma,
wciąż hybrydę trzymając na płytkach.
Ja mam żele:) niby bardziej trwałe, ale czy w tych trwałościach można doszukać się przeciwstawności myśli, no właśnie! chyba lepsza hybryda:) Zatem nie wiem czy nie podążę za córcią:D a co!

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Kant-owanie

#9 Post autor: eka » 18 wrz 2017, 19:23

Kantowskie o tyle, że parafrazując: nie rób tego, co chciałbyś, aby inni tobie nie robili, tutaj analizowane w zachowaniu córki, która deklarując pokój i pacyfizm, nie do końca się w jego paradygmacie mieści.
Jedzenie mięsa i głaskanie pieska.
No taka postawa świata nie zbawi.
Apel w wersach o kategoryczną zgodność deklaracji z czynami, nie bycie hybrydą w poglądach. (Imperatyw moralny - kategoryczny?)

Rymy aabbcc... ale, co fajne, nie w obrębie dystychu.
Anafora (moja córka) skłania mnie do refleksji, iż podmiot dziwi się, jak ona może mamy swej w wegetarianizmie nie naśladować:)
---------
Drażni 1. część pointy.
Ima się świńskiego zadu?:)
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Kant-owanie

#10 Post autor: Hardy » 19 wrz 2017, 8:20

Po przeczytaniu wiersza miałem już swoje spojrzenie... ale nie muszę wpisywać, gdyż za mnie zrobiła to już Eka.
Zmieniłbym "pod wycieraczką". "Pod drzwiami" - to tak, ale "na wycieraczce".

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”