Wiersz dla urzędniczki
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Wiersz dla urzędniczki
Prześliczna urzędniczko ma z Urzędu Pracy,
gdy czoło swe pochylasz nad szklanką herbaty
to chciałbym tobie nieba uchylić luksusu,
bo niewdzięczna to praca gdy wróży się z fusów.
Niczym lawina kiedy ze stromych i zimnych
schodzi szczytów i drżeniem napełnia doliny
taką głos twój ma siłę, energię i werwę
gdy przez drzwi wołasz do mnie: „No przecież mam przerwę!”
I cóż począć mam z sobą, ja tak zakochany,
którego ty nie widzisz, jak kundel niechciany
już w dal pójdę przed siebie lub w mrok rzucę z mostu,
lecz ty bądź jak ten urząd- dla siebie, po prostu.
gdy czoło swe pochylasz nad szklanką herbaty
to chciałbym tobie nieba uchylić luksusu,
bo niewdzięczna to praca gdy wróży się z fusów.
Niczym lawina kiedy ze stromych i zimnych
schodzi szczytów i drżeniem napełnia doliny
taką głos twój ma siłę, energię i werwę
gdy przez drzwi wołasz do mnie: „No przecież mam przerwę!”
I cóż począć mam z sobą, ja tak zakochany,
którego ty nie widzisz, jak kundel niechciany
już w dal pójdę przed siebie lub w mrok rzucę z mostu,
lecz ty bądź jak ten urząd- dla siebie, po prostu.
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2017, 23:21 przez Paweł D., łącznie zmieniany 1 raz.
- EdwardSkwarcan
- Posty: 2660
- Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43
Wiersz dla urzędniczki
Dla mnie najsłabsze są pierwsze trzy wersy i trzy ostatnie. W interpunkcji dostrzegam błędy.
Tak sobie
Tak sobie

- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Wiersz dla urzędniczki
Przeżyłem niejedno, to i Twoje "tak sobie" też przeżyję, choć boję się co Ty byś z tego zrobił, pewnie wyzuł z wszelkiego dowcipu i doprawił dwoma kilogramami ołowiu
Ale dziękuję za odwiedziny.

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Wiersz dla urzędniczki
Raczej do żartobliwej i radosnej pasuje .
Z tej strony patrząc całkiem do przyjęcia .
Z uszanowaniem L.G.
Z tej strony patrząc całkiem do przyjęcia .
Z uszanowaniem L.G.
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Wiersz dla urzędniczki
Pamięta się, pamięta takie urzędniczki. Chyba jakaś mocno zalazła autorowi za skórę. 

- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Wiersz dla urzędniczki
Interpunkcję to trzeba dopracować.
No i zaimki posypały się.
Dowcipnie, i owszem.
No i zaimki posypały się.
Dowcipnie, i owszem.
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Wiersz dla urzędniczki
Dziękuję za komentarze. To jest dość stary tekst, a i przyznaję że, in,terpunkcja nie, jest moją mocną stroną,
Pozdrawiam.

-
- Posty: 245
- Rejestracja: 29 mar 2017, 21:24
- Płeć:
Wiersz dla urzędniczki
Bardzo ładny. W dobrym guście, ze szczyptą ironii, lekkiej, jak u Starszych Panów.
- Hardy
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
- Lokalizacja: Grudziądz
- Płeć:
- Kontakt:
Wiersz dla urzędniczki
Jako ironia - tak. Nazwałbym wiersz "Inwokacja do urzędniczki" 
Faktycznie, interpunkcja do poprawy.
Zgrzytają bitki "tobie - to" oraz dużo zaimków. Może choć jeden zaimek usunąć? (chociażby w 2. strofie 2. wersie, np: "którego wciąż nie widzisz, jam kundel niechciany").

Faktycznie, interpunkcja do poprawy.
Zgrzytają bitki "tobie - to" oraz dużo zaimków. Może choć jeden zaimek usunąć? (chociażby w 2. strofie 2. wersie, np: "którego wciąż nie widzisz, jam kundel niechciany").