Nostalgicznie jesienią

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Nostalgicznie jesienią

#1 Post autor: Hardy » 22 wrz 2017, 22:22

... i nadeszła ta jesień... a lata w tym roku ledwie tyci-tyci było....

Gdybym ja mógł posiąść
moc Wszechmogącego,
przegnałbym tę jesień
z dnia późnorocznego.

Przegnałbym tę jesień,
z melancholią w parze,
a dekretowałbym
wiosny czar w nadmiarze.

Chcę też letnią porą
życiem się radować,
zaś prozę jesienną
za horyzont schować.

Przyjdzie taka chwila,
że mnie jesień schwyta.
Byle jak najpóźniej...
Życie mi nie zgrzyta.

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 1424
Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07

Nostalgicznie jesienią

#2 Post autor: Liliana » 22 wrz 2017, 22:27

O, jak melodyjnie, Zdzisławie. :)

Gruszka

Nostalgicznie jesienią

#3 Post autor: Gruszka » 22 wrz 2017, 22:28

Hardy pisze:
22 wrz 2017, 22:22
Chcę też letnią porą
- to /też/ bym jakoś ominęła, np /Chciałbym letnią porą/
Bardzo fajny, lekki pogody wiersz. Na obecna aurę jak znalazł. :)

Awatar użytkownika
EdwardSkwarcan
Posty: 2660
Rejestracja: 23 gru 2013, 20:43

Nostalgicznie jesienią

#4 Post autor: EdwardSkwarcan » 22 wrz 2017, 22:32

Przegnałbym razi, bo zbyt blisko.
Dominuje zwyczajność i nic odkrywczego nie znalazłem :)
Wybacz szczerość :)

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Nostalgicznie jesienią

#5 Post autor: Hardy » 22 wrz 2017, 23:06

Liliana pisze:
22 wrz 2017, 22:27
O, jak melodyjnie, Zdzisławie. :)
... znaczy rytmicznie? Tak chciałem :)
Gruszka pisze:
22 wrz 2017, 22:28
- to /też/ bym jakoś ominęła, np /Chciałbym letnią porą/
Tak, Gruszko, proponowana zmiana jest dobra. Chodziło mi jednak z "też letnią", że oprócz wiosny jeszcze i lato... Mimo wszystko, przemyślę :)
EdwardSkwarcan pisze:
22 wrz 2017, 22:32
Przegnałbym razi, bo zbyt blisko.
Dominuje zwyczajność i nic odkrywczego nie znalazłem :)
Wybacz szczerość :)
Edwardzie, wiem, że blisko, ale to świadome powtórzenie całej frazy "Przegnałbym tę jesień".
Tak, dominuje zwyczajność, tak, jak zwyczajna jest coroczna jesień. W zwyczajności też można coś znaleźć. Nic nie znalazłeś, trudno. Raz się udaje, innym razem nie. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
ryba
Posty: 133
Rejestracja: 16 wrz 2017, 22:05
Płeć:

Nostalgicznie jesienią

#6 Post autor: ryba » 23 wrz 2017, 0:50

"Gdybym ja była słoneczkiem na niebie"
jesień bym przegnała.
A dlaczego? Nie wiem!

Kiedyś nietrawiona, dziś mi nie zawadza -
nie przegonię czasu...
dojrzałam?
zmądrzałam?

zaakceptowałam

:buq:

Awatar użytkownika
Leon Gutner
Moderator
Posty: 5791
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Nostalgicznie jesienią

#7 Post autor: Leon Gutner » 23 wrz 2017, 12:17

Mówią że nie znajdzie się tego o czym się nie wie że w ogóle istnieje .
Znajdzie się tylko to czego się szuka resztę jak się pojawi to się interpretuje ale się jej boi .
Zwyczajność to zaleta i jednocześnie wada tego wiersza .
Można go wstawić na półkę do poczytania i zapomnieć o nim - do następnej jesieni oczywiście bo wtedy pojawi się nowy i dołączy do poprzedniego .
Nie odkrywa niczego nie porusza . Jak zwyczajna 45 ta sama wiadomość w telewizji .
Ale zatrzymałem się z ciekawością :)

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "

leongutner@osme-pietro.pl

Ulme
Posty: 117
Rejestracja: 04 lip 2017, 21:49

Nostalgicznie jesienią

#8 Post autor: Ulme » 23 wrz 2017, 13:40

Nie taki zwyczajny ten wiersz, bo przecież ostatnio w zwyczaju były piękne jesienie, a w tym roku jest inaczej, i to zasługuje na podkreślenie, co niniejszym uczyniłeś. Bardzo płynnie się czytało. :)

Awatar użytkownika
Hardy
Posty: 537
Rejestracja: 06 sie 2017, 14:32
Lokalizacja: Grudziądz
Płeć:
Kontakt:

Nostalgicznie jesienią

#9 Post autor: Hardy » 23 wrz 2017, 22:34

ryba pisze:
23 wrz 2017, 0:50
"Gdybym ja była słoneczkiem na niebie"
jesień bym przegnała.
A dlaczego? Nie wiem!
Echh... dobrze by było :)
Leon Gutner pisze:
23 wrz 2017, 12:17
Mówią że nie znajdzie się tego o czym się nie wie że w ogóle istnieje .
Znajdzie się tylko to czego się szuka resztę jak się pojawi to się interpretuje ale się jej boi .
Zwyczajność to zaleta i jednocześnie wada tego wiersza .
Można go wstawić na półkę do poczytania i zapomnieć o nim - do następnej jesieni oczywiście bo wtedy pojawi się nowy i dołączy do poprzedniego .
Nie odkrywa niczego nie porusza . Jak zwyczajna 45 ta sama wiadomość w telewizji .
Ale zatrzymałem się z ciekawością :)
Z uszanowaniem L.G.
Życie składa się ze zwyczajności. Niezwyczajności to wyjątki, a nie norma.
Za rok będzie znowu jesień...
Pzdr. :)
Ulme pisze:
23 wrz 2017, 13:40
Nie taki zwyczajny ten wiersz, bo przecież ostatnio w zwyczaju były piękne jesienie, a w tym roku jest inaczej, i to zasługuje na podkreślenie, co niniejszym uczyniłeś. Bardzo płynnie się czytało. :)
Mam to samo zdanie :)

Awatar użytkownika
Elunia
Posty: 582
Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
Lokalizacja: Poznań

Nostalgicznie jesienią

#10 Post autor: Elunia » 24 wrz 2017, 19:41

Idziemy ciągle do przodu, a gdyby tak zawrócić? Już jesień puka do drzwi, a ja tęsknię za wiosną. Ciekawy wiersz,czyta się płynnie, a i zmusza do refleksji.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”