jak zwykle

[4hc]

euta nacja
szmeru ton
tłoków w organiźmie
cylindryczny cynizm
a i tak przeżywasz

kolejny się zabił
zabija na oczach
taka karma
i karmią się tym
jak bombami

a jak jesteś nikim
to po co zdychasz
pokuta to cisza
tylko wybuchy słychać
i nawet psy nie wiedzą
czyje szczątki zżarły

zrób zdjęcia
i niech posprzątają ścierwa
jutro w gazetach
jutro w mediach
a później w sumie
to chuj z tym

[Nula.Mychaan]

Musze przyznać, że zawsze podchodzę do Twoich wierszy z poczuciem, że nie będę umiała go czytać.
Piszesz bardzo trudne wiersze, czasem nie na moją prostą głowę.
Tym razem zrozumiałam

a jak jesteś nikim
to po co zdychasz
pokuta to cisza
tylko wybuchy słychać
i nawet psy nie wiedzą
czyje szczątki zżarły

ale mi się to podoba

[Marcin Sztelak]

Dokładnie, ale to niekoniecznie kwestia czasów, raczej nas samych, bo to co dziś to tylko technologia, a w końcu to człowiek strzela (i darujmy sobie usprawiedliwienie panem bogiem).

Pozdrawiam.

[4hc]

punkt widzenia znów
gorzka degrengolada.

nula, mam naciski żeby trochę odpuścić, może trochę odpuszczę

[Nula.Mychaan]

nula, mam naciski żeby trochę odpuścić, może trochę odpuszczę

Tak naprawdę, to nie wiem czy powinieneś odpuścić. W końcu to Twoja twórczość i dlaczego miałbyś rezygnować ze swojego stylu i poczucia poezji.
Zawsze Cię czytam, a że nie zawsze rozumiem, więc nie komentuję, ale to raczej mój problem.
Najwyżej przeczuwam treść, bo mimo wszystko potrafię odróżnić wiersz od steku bzdur z przypadkowych zestawień fraz.

[4hc]

zewnętrzne to jedno, ale one są zawsze i były. wewnętrzne mam naciski, cóż, może coś ładnego ktoś trafi dzięki temu. dziękuję

[Nula.Mychaan]

Skoro tak czujesz, no to tylko lepiej dla mnie