lot nad komorą z przedsionkiem

Wiadomość

Gruszka · #1 Post autor: **Gruszka** » 27 wrz 2017, 16:28

spokojnie
to tylko awaria neuronów
aksony i dendryty
wiodą przez palce
wielce nerwowe bodźce
dotykają klawiatury

zaciskam
elektryczne potencjały
kapią przez sito

z mojej komory
z przedsionka
przez ciasną, ale własną
synapsę

Marcin Sztelak · #2 Post autor: **Marcin Sztelak** » 29 wrz 2017, 0:16

He zdarza się, chociaż ja mam ciągła awarię

I z tym da się żyć.

Pozdrawiam.

#3 Post autor: **lczerwosz** » 29 wrz 2017, 12:52

Powiększone komory, zaburzenia układu przedsionkowego, polineuropatia.
Jednym słowem do piachu,
a ty piszesz jeszcze wiersze.

Nula.Mychaan · #4 Post autor: **Nula.Mychaan** » 29 wrz 2017, 18:10

Podoba się

szczególnie puenta

alchemik · #5 Post autor: **alchemik** » 29 wrz 2017, 21:02

Lubię takie przekładanie.
Sam je stosuję nieraz.
Zdając się na ciasne ale własne synapsy.
Życzę własnego myślenia, jako i ja sobie życzę.

WHITE RAVEN · #6 Post autor: **WHITE RAVEN** » 29 wrz 2017, 21:29

alchemik pisze: ↑
29 wrz 2017, 21:02
Lubię takie przekładanie.

Gofry ...

strach przed rzeczywistą ...
śmiercią ...

wędrowiec ku jasności

alchemik · #7 Post autor: **alchemik** » 29 wrz 2017, 23:10

Zawsze do świtu, pierwszy promień zza linii zakrzywienia. Pierwsza świeża myśl.

#8 Post autor: **eka** » 30 wrz 2017, 1:02

Lot nad kukułczym gniazdem.
Awarie cenne, bo niepowtarzalne.
Niepokój obłaskawiany. W przejmujący przekaz.
:kofe: