Bowiem rozwiedzione nie oznacza straty.
Ta była już wcześniej. Gratów spęd na raty. 
Odpoczynek słońca od końca do końca.
Przez mrok i koszmary złodziej cienie zwróci.
Telewizor w przejściu 
przemawia ostatni.
Rozprawiasz z ekranu moich snów i uczuć.
Czy najdalsze plucie zwróci mi kochanie?
Guzik albo reszka. To o nawoływanie.
Po grudzie, po błocie, waniliowym lodzie.
O wschodzie kochani.
Kwiat puszczam o wschodzie.
			
									
									Post divortium
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- alchemik
 - Posty: 7009
 - Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
 - Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
 
Post divortium
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
						Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Elunia
 - Posty: 582
 - Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
 - Lokalizacja: Poznań
 
Post divortium
Podobasia zostawiam 
			
									
									
						- Leon Gutner
 - Moderator
 - Posty: 5791
 - Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
 - Lokalizacja: Olsztyn
 - Kontakt:
 
Post divortium
Dziękuję wam pięknie  
 
Z uszanowaniem L.G.
			
									
									
						Z uszanowaniem L.G.
- Gloinnen
 - Administrator
 - Posty: 12091
 - Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
 - Lokalizacja: Lothlórien
 
Post divortium
Rzeczywiście, wiersz jest niesamowity, a przede wszystkim - pomijając zalety literackie - bardzo prawdziwy.
Świetny na początku moment uwolnienia od toksycznej relacji, od zaborczego, psychopatycznego prześladowcy, który próbował przejąć kontrolę nad każdym aspektem życia adresatki wiersza. Straszna matnia...
Dobrze, że w tym wypadku rozstanie przyniosło wolność, nadzieję, beztroskę, i nową, czystą miłość (pięknie nakreśloną w ostatniej zwrotce), bo nie zawsze tak jest. Cieszy mnie przekaz optymistyczny, bo powszechnie rozwód postrzega się jako - mimo wszystko - klęskę. Albo klęskę, bo relacja była nieudana, albo klęskę, że się nie potrafiło jej utrzymać, albo klęskę, że się dokonało fatalnego wyboru na samym starcie.
Tymczasem każdy koniec jest zarazem początkiem i to jest w życiu najpiękniejsze.
Pozdrawiam, Glo
			
									
									Świetny na początku moment uwolnienia od toksycznej relacji, od zaborczego, psychopatycznego prześladowcy, który próbował przejąć kontrolę nad każdym aspektem życia adresatki wiersza. Straszna matnia...
Dobrze, że w tym wypadku rozstanie przyniosło wolność, nadzieję, beztroskę, i nową, czystą miłość (pięknie nakreśloną w ostatniej zwrotce), bo nie zawsze tak jest. Cieszy mnie przekaz optymistyczny, bo powszechnie rozwód postrzega się jako - mimo wszystko - klęskę. Albo klęskę, bo relacja była nieudana, albo klęskę, że się nie potrafiło jej utrzymać, albo klęskę, że się dokonało fatalnego wyboru na samym starcie.
Tymczasem każdy koniec jest zarazem początkiem i to jest w życiu najpiękniejsze.
Pozdrawiam, Glo
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
						Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Leon Gutner
 - Moderator
 - Posty: 5791
 - Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
 - Lokalizacja: Olsztyn
 - Kontakt:
 
Post divortium
Dziękuję Glo  za obfitą refleksję . Osobiście  myślę że  rozwód jest jednak klęską . Oczywiście  są wyjątki od tej klęski. Należą do nich  alkoholizm  lub przypadki znęcania się  fizycznego i psychicznego nad współmałżonkiem . Poza wyjątkami  można zaryzykować że jest to porażka . Zawsze  rani  kogoś   zawsze  pozostawia ślad . Tym niemniej zgadzam się z końcową refleksją w stu procentach. Koniec czegoś w życiu to zawsze początek czegoś nowego  a doświadczenie  powinno zaowocować wnioskami i wpłynąć na jakość i świadomość przyszłych wyborów. I cóż ... autor coś o tym wie . 
Z Podziękowaniem L.G.
			
									
									
						Z Podziękowaniem L.G.
- Elunia
 - Posty: 582
 - Rejestracja: 03 lis 2011, 22:28
 - Lokalizacja: Poznań
 
Post divortium
skrywa sens w półmrokach
W tym miejscu powstał rym, przypadkiem chyba, a może zamierzony, ale wiersz płynie i dobrze się czyta.
Wróciłam tu ponownie, bo zapamiętałam, że wart przeczytania.
Pozdrawiam autora
			
									
									
						W tym miejscu powstał rym, przypadkiem chyba, a może zamierzony, ale wiersz płynie i dobrze się czyta.
Wróciłam tu ponownie, bo zapamiętałam, że wart przeczytania.
Pozdrawiam autora
- Leon Gutner
 - Moderator
 - Posty: 5791
 - Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
 - Lokalizacja: Olsztyn
 - Kontakt:
 
Post divortium
Autor pozdrawia czytelniczkę  
 
Z uszanowaniem L.G.
			
									
									
						Z uszanowaniem L.G.