Laura

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Laura

#1 Post autor: Alek Osiński » 08 paź 2017, 1:27

Dziewczynka ma na imię Laura i z ciekawością filuje
na czerwony balon. Na pewno wiele mogą dla siebie
zrobić. Powietrze, które wypełnia płuca i uwięzione
w plastikowej powłoce; nadyma się dziecięca buzia

i balonik rezonuje stukrotnie. Rośnie komitywa;
żadna szpila, żadna drzazga szklana, lecz szrama
uśmiechu, moment w którym znajduje się odpowiedź
i bez żalu odrzuca. Dziewczynka bierze w dłonie

i waży wahania. Nigdy bardziej nie będzie w zmowie,
nie zaznaczy wyraźniej mazakiem na nietrwałej
powłoce. Powiedz mi, powiedz, czerwony motylu,
który przysiadłeś w ogrodzie moich rąk, tkwisz

na ramieniu z duszą skuloną w środku, jak wiele
da się objąć, jak bardzo pomylić. Te dłonie, ten balonik
mają do pokonania całą wieczność, lecz można
to sobie uświadomić, dopiero gdy znikną za rogiem.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Laura

#2 Post autor: witka » 08 paź 2017, 1:38

NIe wychylam się z odczytanym ciągem przesłań, bo nie ma tutaj jednego.

Odbiegając od rozbudowanego clou

https://www.youtube.com/watch?v=L611apwDsVs
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Laura

#3 Post autor: eka » 08 paź 2017, 17:09

Też się nie wychylę, podobno (wg Autora) każde odczytanie równie słuszne:)
Ale muszę zauważyć, że to kolejny liryk z najwyższej półki. Metafora z nadmuchiwaniem balonika, wzajemnym rezonansem - przednia.
To nie dziewczynka a nią wypełniony czerwony motyl ląduje w dłoniach peela. ileż tu opcji odczytu.
Ile te dłonie jej oddechu obejmą?
No pięknie, Alku.
Tym bardziej, że wszystko w kontekście największego dystansu - mądrej wieczności.
Brawo!

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Laura

#4 Post autor: Marcin Sztelak » 08 paź 2017, 17:34

Piękny, wieloznaczny wiersz. Puenta tak smutna jak tylko może być porzucona lalka, miś... na niewyobrażalną wieczność.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Laura

#5 Post autor: biegnąca po fali » 08 paź 2017, 17:51

Wielki ukłon w kierunku Autora:)
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Laura

#6 Post autor: tetu » 08 paź 2017, 18:54

Kurcze, aż mi się roi w głowie od interpretacji. Balon symbolizuje marzenia w tym przypadku nadzieję jaką Laura pokłada ożywiając balonik. Są od siebie zależni.
3 grudnia obchodzony jest międzynarodowy dzień osób niepełnosprawnych, gdzie ulicami miast wędrują pochody. Ludzie wypuszczają w niebo swoje balony.
Laura (może nie bez przyczyny takie imię) mała dziewczynka dla której balonik to nagroda, wygrana i odwrotnie (tutaj nadzieja jest bardzo wieloznaczna)
i znów moja myśl biegnie w kierunku obrazu
"Dziewczynka z balonikiem" Banksy
Dzięki Alku za Twoje wiersze. Są niezwykle obrazowe, emocjonalne i wielowątkowe. Można się zadumać. Piękny, smutny wiersz. :kofe:

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Laura

#7 Post autor: Alek Osiński » 10 paź 2017, 15:51

Ależ proszę się wychylać, jeśli tylko taka ochota.
Każda ewentualna interpretacja mnie interesuje
jak najbardziej:)
tetu pisze:
08 paź 2017, 18:54
mała dziewczynka dla której balonik to nagroda, wygrana i odwrotnie
Ano właśnie, Tetu, bo te same rzeczy są zaczynem zwycięstwa jak i klęski:)

Dzięki Wam pięknie za opinie :)

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Laura

#8 Post autor: Nula.Mychaan » 11 paź 2017, 21:24

Wow, to niesamowity wiersz, piękny wieloznaczny, bardzo niepokojący. Czytałam go już kilkakrotnie i interpretacje nachodzą na siebie, przenikają się wzajemnie, ale pewności nie mam żadnej, czy prawidłowo kojarzę. Balonik pozornie beztroska, ale tak ściśle powiązany z Laurą, że strasznie niepokoi. Całość coś niesamowitego.
Alku jestem pewna że jeszcze wrócę, bo o tym wierszu nie da się zapomnieć.
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Laura

#9 Post autor: Alek Osiński » 16 paź 2017, 15:33

Dzięki, Nulo, za wgląd i pogląd. Miło Cię widzieć:)

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Laura

#10 Post autor: Nula.Mychaan » 16 paź 2017, 17:43

Znów mnie do Ciebie przygnało :)
Moje wrażenie nic a nic nie osłabły.
Ależ piękny wiersz :)
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”