-szkli się po tłuczone szkło
-skrzyp i na pustkowiu pod stopami
-jest tylko przebłyski em naszych uczuć
-nad po wiekami pokruszone kawałki chmur
-zapominamy o naszy m bliskich o świcie
Ostatni wers
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Ostatni wers
No, jest potencjał na wiersz,
ale to dzielenie wyrazów mnie akurat
bardziej irytuje niż wciąga.
To raczej droga na skróty,
z której człowiek wychodzi struty.
Może inni docenią.
Pozdrawiam
ale to dzielenie wyrazów mnie akurat
bardziej irytuje niż wciąga.
To raczej droga na skróty,
z której człowiek wychodzi struty.
Może inni docenią.
Pozdrawiam
-
- Posty: 104
- Rejestracja: 01 maja 2017, 23:12
Ostatni wers
W ostatniej linijce jest pewna nieścisłość - albo o naszym bliskim, albo o naszych bliskich.
Tytuł mógłby sugerować, że taki zapis ma właśnie do zastanowienia się nad tym o kim zapominamy.
Może też sugerować, że należałoby znaleźć jakiś klucz wśród połamanych słów.
Według mnie w wierszu jest zastosowanych za dużo kombinacji, przez co staje się mało czytelny.
Tytuł mógłby sugerować, że taki zapis ma właśnie do zastanowienia się nad tym o kim zapominamy.
Może też sugerować, że należałoby znaleźć jakiś klucz wśród połamanych słów.
Według mnie w wierszu jest zastosowanych za dużo kombinacji, przez co staje się mało czytelny.
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 13 lut 2017, 23:40
Ostatni wers
Szkli się po ,potłuczone szkło
jestem tylko przebłyskiem naszych uczuć
do następnego ,każda celowość jest bezcelowa jak nie jest wskazany kierunek ))dziękuje za wgląd
jestem tylko przebłyskiem naszych uczuć
do następnego ,każda celowość jest bezcelowa jak nie jest wskazany kierunek ))dziękuje za wgląd