Imieniny
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 21 lut 2016, 1:55
Imieniny
Niedawno gadałem z dziadkiem i był zdenerwowany, że nie przekazałem mu "wyrazów pamięci" z okazji imienin. Powiedziałem do niego, że nie wiem kto ma kiedy imieniny. On coś zaczął mówić o poprzednim ustroju, że urodziny wypromowali komuniści, bo imieniny to katolickie święto :P W związku z tym założyłem ten temat żeby się dowiedzieć czy celebrujecie imieniny i jak to u was wygląda od strony że tak powiem technicznej - czyli kogo zapraszacie, co przygotowujecie do jedzenia itd. Wiem, że trochę niepospolity temat, ale nie miałem gdzie zapytać, a jestem ciekaw. Znalazłem też taki ciekawy tekst:
Polskie tradycje w Wielkiej Brytanii
Dziś, kiedy liczba Polaków w UK dawno przekroczyła 100 000, lokalne zwyczaje bożonarodzeniowe są wielu z nas znane albo z własnego doświadczenia, albo chociażby z opowieści znajomych i rodziny, którzy żyją tam już od dłuższego czasu. Wiele osób zna tamtejszą tradycję również z lekcji języka angielskiego, gdzie niejednokrotnie zapoznajemy się z kolędami, pastorałkami i tradycjami związanymi z Bożym Narodzeniem z punktu widzenia Brytyjczyków. To samo dotyczy zwyczaju świętowana imienin, który charakterystyczny jest nie tylko dla Polski, ale również dla innych krajów katolickich takich jak np. Bułgaria, Szwecja czy w niektórych rejonach Niemiec.
Większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że różnice pomiędzy polskimi i brytyjskimi świętami, choć dosyć istotne, nie są nie do przyjęcia. Wszak sama koncepcja i podłoże świętowania tego wydarzenia, a więc religia chrześcijańska, jest tutaj najlepszym przykładem na nierozerwalne powiązania jednych i drugich zwyczajów.
Ciekawostki i różnice
Przede wszystkim warto wiedzieć o tym, że święta Bożego Narodzenia są w krajach anglosaskich nieco krótsze. Nie obchodzi się tam wigilii w naszym rozumieniu tego święta, a cały proces celebracji przyjścia Chrystusa na świat również istotnie różni się od tego, który znamy z naszych domów. Z kolei 26 grudnia to tak zwany Boxing Day, a prezenty bożonarodzeniowe wkładane są tam do dużych skarpet, które zapewne każdy z nas zna z bajek i filmów animowanych. W Wielkiej Brytanii wśród rdzennych mieszkańców imieniny nie są znane, jednak wielu imigrantów, przede wszystkim słowian kultywuje ten zwyczaj jako doskonałą okazję do wspólnych spotkań, podczas gdy większosć grafiku wypełnia praca.
Kultura masowa
Niezwykle ciekawym zagadnieniem jest to, w jaki sposób angielski sposób obchodzenia świąt rozpowszechnił się na cały świat poprzez popkulturę. Dziś nikogo nie dziwi już wprowadzanie nawet w naszych domach niektórych popularnych w Wielkiej Brytanii potraw świątecznych oraz zwyczajów, takich jak wspominane wyżej czerwone skarpety jako forma wręczania podarunków.
Co na to Ameryka?
Z całą pewnością ogromny wpływ na to, jak postrzegamy święta, ma ich przebieg w Stanach Zjednoczonych. Nie chodzi tu nawet o znaną na całym świecie koncepcję czerwonego Świętego Mikołaja z długą białą brodą, ale również o wszystkie zjawiska otaczające święta, a więc między innymi wszelkiego rodzaju świecidełka, oświetlenie budynków i wiele innych rzeczy, których oryginalnie w naszej tradycji nie było, a przez popularność anglosaskiej kultury, zakorzeniły się także i u nas.
Polskie tradycje w Wielkiej Brytanii
Dziś, kiedy liczba Polaków w UK dawno przekroczyła 100 000, lokalne zwyczaje bożonarodzeniowe są wielu z nas znane albo z własnego doświadczenia, albo chociażby z opowieści znajomych i rodziny, którzy żyją tam już od dłuższego czasu. Wiele osób zna tamtejszą tradycję również z lekcji języka angielskiego, gdzie niejednokrotnie zapoznajemy się z kolędami, pastorałkami i tradycjami związanymi z Bożym Narodzeniem z punktu widzenia Brytyjczyków. To samo dotyczy zwyczaju świętowana imienin, który charakterystyczny jest nie tylko dla Polski, ale również dla innych krajów katolickich takich jak np. Bułgaria, Szwecja czy w niektórych rejonach Niemiec.
Większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że różnice pomiędzy polskimi i brytyjskimi świętami, choć dosyć istotne, nie są nie do przyjęcia. Wszak sama koncepcja i podłoże świętowania tego wydarzenia, a więc religia chrześcijańska, jest tutaj najlepszym przykładem na nierozerwalne powiązania jednych i drugich zwyczajów.
Ciekawostki i różnice
Przede wszystkim warto wiedzieć o tym, że święta Bożego Narodzenia są w krajach anglosaskich nieco krótsze. Nie obchodzi się tam wigilii w naszym rozumieniu tego święta, a cały proces celebracji przyjścia Chrystusa na świat również istotnie różni się od tego, który znamy z naszych domów. Z kolei 26 grudnia to tak zwany Boxing Day, a prezenty bożonarodzeniowe wkładane są tam do dużych skarpet, które zapewne każdy z nas zna z bajek i filmów animowanych. W Wielkiej Brytanii wśród rdzennych mieszkańców imieniny nie są znane, jednak wielu imigrantów, przede wszystkim słowian kultywuje ten zwyczaj jako doskonałą okazję do wspólnych spotkań, podczas gdy większosć grafiku wypełnia praca.
Kultura masowa
Niezwykle ciekawym zagadnieniem jest to, w jaki sposób angielski sposób obchodzenia świąt rozpowszechnił się na cały świat poprzez popkulturę. Dziś nikogo nie dziwi już wprowadzanie nawet w naszych domach niektórych popularnych w Wielkiej Brytanii potraw świątecznych oraz zwyczajów, takich jak wspominane wyżej czerwone skarpety jako forma wręczania podarunków.
Co na to Ameryka?
Z całą pewnością ogromny wpływ na to, jak postrzegamy święta, ma ich przebieg w Stanach Zjednoczonych. Nie chodzi tu nawet o znaną na całym świecie koncepcję czerwonego Świętego Mikołaja z długą białą brodą, ale również o wszystkie zjawiska otaczające święta, a więc między innymi wszelkiego rodzaju świecidełka, oświetlenie budynków i wiele innych rzeczy, których oryginalnie w naszej tradycji nie było, a przez popularność anglosaskiej kultury, zakorzeniły się także i u nas.
Ostatnio zmieniony 02 lis 2017, 14:08 przez sheyka, łącznie zmieniany 1 raz.