ciągle mi imponuje bimbrowniczka stara Grucycha
nie robiła hawna takiego jak kupczy sort
albo klepane przez narzędzie korektorskie moje teksty
które jak gorszy pieniądz wypierają pacierz
i intencje z pomiędzy nośnych i działowych ścian
jej wdowi nieprzewidywalny grosz wchodził w krew
trzymał dłużej od kobiety bez slownej zaprawki
tłumaczyła Łajce jedynej córce
że Edek to się całkiem z innymi po miedzach zaperzył
za tym po co ona lata w kosmos i dwóch kanałach
jakby rzucili kawę dla bab albo papierosy na wagę
nie skoczyłby tak szybko druga dziewuszka w przeręblu
też była jego a ty mu nawet nie rzuciłaś słowa
zacierka
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
zacierka
Bardzo mi się podoba pierwsza strofka, ale muszę przyznać,
że znów nie wiem o czym piszesz.
że znów nie wiem o czym piszesz.

Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia