Moja poetycka rozmowa z alchemikiem - samouczek
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
txt dla celów wiadomych, alchemik chciałby żeby temat nazywał się :" Moja poetycka rozmowa z alchemikiem" ,
Koty.
Za co ja je lubiłem.
Zżerały mi obiad, śniadanie i czas.
Kazały przestawiać się na dania rybne. Dobrze, żem z Wybrzeża.
No więc za co je kochałem?
Za to, że są.
Tak jak poezja, poetki.
Poeci.
Za co ja je lubiłem.
Zżerały mi obiad, śniadanie i czas.
Kazały przestawiać się na dania rybne. Dobrze, żem z Wybrzeża.
No więc za co je kochałem?
Za to, że są.
Tak jak poezja, poetki.
Poeci.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
txt dla celów wiadomych, alchemik chciałby żeby temat nazywał się :" Moja poetycka rozmowa z alchemikiem" ,
on i on a po
wstanie od czego czek
a(u)ć! nie bo
li znasz ty
szydełek wierszy kości od
lot kota
koma koma koma
wstanie od czego czek
a(u)ć! nie bo
li znasz ty
szydełek wierszy kości od
lot kota
koma koma koma
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
txt dla celów wiadomych, alchemik chciałby żeby temat nazywał się :" Moja poetycka rozmowa z alchemikiem" ,
kocia tabakierka
ona one ono
i jaszcze jeden płód
nie przeżyje
wiadomo
angina kocia
bezczelnie wpycham w pyszczek zakraplacz do oczu
mleko jest krowie
intencje ludzkie
dla nieoczekiwanej zapaści
ugrzęzła w sercu
kicha i smarka
z pawlacza skika na karki gości
od czasu do czasu podaję jej specjalną tabakę
opluwa
a ja kocham
ona mnie tym bardziej
niesamowitym uczuciem drapieżnym
pazurami do krwi
koci koci
czyż są piękniejsze miłości?
ona one ono
i jaszcze jeden płód
nie przeżyje
wiadomo
angina kocia
bezczelnie wpycham w pyszczek zakraplacz do oczu
mleko jest krowie
intencje ludzkie
dla nieoczekiwanej zapaści
ugrzęzła w sercu
kicha i smarka
z pawlacza skika na karki gości
od czasu do czasu podaję jej specjalną tabakę
opluwa
a ja kocham
ona mnie tym bardziej
niesamowitym uczuciem drapieżnym
pazurami do krwi
koci koci
czyż są piękniejsze miłości?
Ostatnio zmieniony 27 paź 2017, 20:11 przez alchemik, łącznie zmieniany 2 razy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
txt dla celów wiadomych, alchemik chciałby żeby temat nazywał się :" Moja poetycka rozmowa z alchemikiem" ,
bardzo dobry
ja nie lubię kotów
ale miałem jednego
przysięgam jaki słodki
ja nie lubię kotów
ale miałem jednego
przysięgam jaki słodki
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
txt dla celów wiadomych, alchemik chciałby żeby temat nazywał się :" Moja poetycka rozmowa z alchemikiem" ,
"– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Terry Pratchett - Czarodzicielstwo
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Terry Pratchett - Czarodzicielstwo
Ostatnio zmieniony 27 paź 2017, 20:15 przez 4hc, łącznie zmieniany 1 raz.
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
txt dla celów wiadomych, alchemik chciałby żeby temat nazywał się :" Moja poetycka rozmowa z alchemikiem" ,
Jednym słowem nie lubisz słodyczy.
A to oznacza, że nie muszę dzielić się z Tobą chałwą, gdybyśmy się spotkali.
A to oznacza, że nie muszę dzielić się z Tobą chałwą, gdybyśmy się spotkali.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
txt dla celów wiadomych, alchemik chciałby żeby temat nazywał się :" Moja poetycka rozmowa z alchemikiem" ,
nie lubię chałwy, zjadam czekoladę
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
txt dla celów wiadomych, alchemik chciałby żeby temat nazywał się :" Moja poetycka rozmowa z alchemikiem" ,
I dlatego odpuścił/odpuściła im na dziewięć żyć. Koty to stworzenia mistyczne w wielu religiach i poza religiami.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- 4hc
- Posty: 612
- Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
- Płeć:
txt dla celów wiadomych, alchemik chciałby żeby temat nazywał się :" Moja poetycka rozmowa z alchemikiem" ,
usiadłem
przez zakratowane okno w wierzy wygląda para
ona zachwyca się widokiem
on jej zachwytem
podglądam ich bezkarnie
pod markizą pijąc namiastkę herbaty
kradnę ich prywatne pocałunki
wszystko jest mokre - padało
i oni też mają mokre usta - na pewno
choć wyszło słońce - wciąż deszcz
przez zakratowane okno w wierzy wygląda para
ona zachwyca się widokiem
on jej zachwytem
podglądam ich bezkarnie
pod markizą pijąc namiastkę herbaty
kradnę ich prywatne pocałunki
wszystko jest mokre - padało
i oni też mają mokre usta - na pewno
choć wyszło słońce - wciąż deszcz
moje zdanie to moje zdanie
nie lubię poezji - lubię placki
nie lubię poezji - lubię placki
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
txt dla celów wiadomych, alchemik chciałby żeby temat nazywał się :" Moja poetycka rozmowa z alchemikiem" ,
Grzegorzu, jestem chwilę zajęty.
Uszanuj.
Wrócę.
Uszanuj.
Wrócę.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl