moje pustynie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
abandon
Posty: 488
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

moje pustynie

#11 Post autor: abandon » 31 paź 2017, 9:20

Też utonąłem w rodzonych obłokach i przenoszących wodę...
Świetne:)
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

moje pustynie

#12 Post autor: Alek Osiński » 31 paź 2017, 15:29

Te Twoje pustynie, Hosanno, to widać pełne krynic są.
Mądry wiersz, podoba się, chociaż jak dla mnie
ostatni wers zbędny;)

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

moje pustynie

#13 Post autor: Hosanna » 01 lis 2017, 20:49

dziekuję abandon :)
wspólnie się lepiej tonie

Alku przeciwności się wywołują ... tworzą
a w każdej chwili z próżni wyskoczyć może cząstka i antycząstka i anihilować
ostatni wers jeszcze żyje ... zmieniłam ... może jeszcze zmienię

i przyjdę jeszcze komentować bo nie lubię tego samego dnia dawać własne i komentować czyjeś (choć tym razem tak zrobiłam)

pozdrawiam rodzących obłoki:) ;) :)

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

moje pustynie

#14 Post autor: alchemik » 01 lis 2017, 21:18

Piękny wiersz, Hossanno.
Mamy oceany i pustynie.
Jedne istnieją kosztem drugiego.
Zanurzyłem się w obłokach przenoszących wodę w Twoim wierszu.
Pustynie jednak to nie smierci, tylko skrajne postacie klimatyczne.

To, co chcę, żebyś przeczytała nie lans.
Po prostu, chciałbym Tobie przekazać moje myśli spisane w wierszu.
I tak to potraktuj.
post166036.html#p166036
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

moje pustynie

#15 Post autor: Hosanna » 01 lis 2017, 21:31

przeczytałam ...

podobało mi się
najbardziej za-rezonowało
"przed świtaniem
marznę w poświacie gwiazd "
i ta końcówka w której piszesz "możecie nazywać mnie pustynią" bo w tym zdaniu kryje się tajemnica przejścia w odwrotność
świadomość tego że się było lub będzie jeszcze czymś przeciwnym i zna się bogactwo tej niełatwej przemiany

zastanawiam się nad końcówką
wciąż zmieniam i nie jestem zadowolona
tam muszę pozmieniać
co Ty być zmienił ?

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

moje pustynie

#16 Post autor: alchemik » 01 lis 2017, 22:10

Będę brutalny, ale wiersz wart jest takiej puenty.

jak i one
próbuję tylko rodzić


Taka puenta otwiera i zamyka filozofię dialektyki.
Przeciwności, które tworzą nowe wartości.
Nie ma większej, niż stwarzanie życia, Hosanno.

Nie wiem czy się Tobie przysłużyłem, Obłoczna.
Ale podziwiam :rosa:
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

moje pustynie

#17 Post autor: Hosanna » 01 lis 2017, 22:39

super

to mnie uspokoiło

dzięki
zastosuję

Awatar użytkownika
4hc
Posty: 612
Rejestracja: 18 lut 2017, 14:19
Płeć:

moje pustynie

#18 Post autor: 4hc » 01 lis 2017, 23:12

czemu służy to udziwnienie wiersza? to, że tak trudno się go czyta
moje zdanie to moje zdanie

nie lubię poezji - lubię placki

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

moje pustynie

#19 Post autor: alchemik » 01 lis 2017, 23:17

Pięknie, że przyjęłaś dar ode mnie.
Zaufałaś mi.
Teraz wiersz jest odpowiednio zamknięty i otwarty.
Dziękuję.
A Ty nie zważaj na marudzenie 4hc.
Kiedy odkryje w sobie empatię, będzie spolegliwym kolesiem.
Może nawet lepszym poetą?
Może nawet lepszym od Ciebie i ode mnie?
Jestem sceptykiem, który próbuje przełamywać bariery sceptycyzmu.
Dobrze się bawię w nurcie poezji.
To mój żywioł.
Wychowywałem się nad morzem, bardzo blisko plaży.
Chodziłem na listopadowy przybój.
Pływałem na falach i przeciw nim.
Mam odruch, kiedy wynurzać się na fale, a kiedy zagłębić się pod fale, żeby też niosły w stronę lądu.
To część mojej poezji.

Wystarczy poczytać.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

moje pustynie

#20 Post autor: Hosanna » 02 lis 2017, 11:32

4Thc
czy masz na myśli całe udziwnienie czy tylko ostatnia zwrotkę , czy to ona zaburza ci prostote wiersza czy tez cały jest dla Ciebie udziwniony

Alchemik - końcówka super ale choć nie wiem co 4thc ma na myśli - trafia w moja obawę czy ostatni wers ma w ogóle sens
czy nie zasłoni istoty
jeśli ostatnia zwrotka ba być Twoja modyfikacja pointy jest wspaniała
ale pytanie czy ta zwrotka ma sens pozostaje aktualne

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”