Jezus czeka w Świątyni – wierszyk dla dzieci przed Pierwszą Komunią Świętą.

[Hardy]

Nie ocenię tego utworu pod względem wiary czy niewiary. Tylko meritum.
Dawno nie czytałem tak naiwnego i "częstochowskiego" wiersza. To nawet nie jest infantylne, gdyż tekst dzieci obraża, traktując je jako bezwolne i bezmózgie istotki, którym wszystko można wcisnąć.
Poprawka - nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek podobne dziełko czytał.
Dalszy komentarz zbyteczny.

[alchemik]

Zwrotnikuryby, czy Ty przypadkiem, po kryjomu z jakiegoś zakonu nie piszesz, z klauzurą?
Popełniałbyś grzech, choćby intencje były dobre.
Zostaw modlitwy prawdziwym poetom.
Mówię o tych najpiękniejszych, dla wszystkich.
Poeci modlą się, jaki by wiersz nie napisali.
Poezja jest najważniejszą modlitwą.
Poezja.

[Paweł D.]

Ja się urażony nie poczułem, po prostu się zastanawiałem. Miłego dnia.

[tabakiera]

Chrystus Pan z figury przy domu za rogiem
na krzyżu wisi w Kościele.
Spogląda też z Nieba.

Ucieszy go twoja
wiara,
miłość,
nadzieja.

Może prostota jakoś tak?

[alchemik]

A dzieci pod figurę zamęczonego człowieka
człap, człap.

To oczywiście ironia, Dorotko.
Ale nie mogę się od niej powstrzymać.
Nie masz szans w nawracaniu zwrotnikaryby na poezję.
On też Ciebie nie nawróci.
Nie ma szans.
Prędzej ja, jako
advocatus diaboli.

[tabakiera]

Chciałam tylko napisać, że Jezus jest wszędzie i pozbyć się rymów częstochowskich.
Chciałam też, żeby w wierszu została głęboka wiara.

Nawrócić się nie nawrócę, ale próbuję wejść w skórę osoby piszącej o wierze.
Z prostotą.

Doskonale wiem, że się do tego nie nadaję.Wybacz, Zwrotniku.

[skaranie boskie]

Chrystus Pan z figury przy domu za rogiem.

Pomijając beznadziejną wartość artystyczną, tekst ten - nie wiem, czy zgodnie z zamiarem autora - promuje bałwochwalstwo. Czym bowiem różni się zacytowany "Bóg" z figury przy domu za rogiem od złotego cielca? Kolorem?
Utwór jest koszmarny, swoją jakością powala na kolana. Niestety, nie w znaczeniu, jakiego zapewne chciałby autor od czytających go dzieci.
Przy okazji pragnę zaznaczyć, że dalsze podobne obniżanie poziomu artystycznego naszego Portalu będę traktował przenoszeniem do właściwych podobnym eksperymentom działów, bez pytania o zgodę ich autorów. I nie mam tu na myśli poglądów piszącego. O nich mogę podyskutować w MOIM SKROMNYM ZDANIEM.
(Nie)boska komedia, normalnie.

[nie]

Bardzo dobry wiersz, podoba mi się.

[alchemik]

Nie posiadam własnego zdania, więc chyba oprę się na zdaniu nie.

[EdwardSkwarcan]

Po wypiciu trzech butelek mógłby mi się spodobać, lecz na trzeźwo jest cofką Autora o kilka wieków