lubię noc która się nie kończy
oszukuje trwaniem
tramwajem brzęczącym we mgle
nie
kłamie
ciemnością niewidzących oczu
z fatalną dioptrią
dopełniaczową
spadnie parę gwiazd
no i dobrze
odejdzie trochę
wielkich wydarzeń w małym kosmosie
albo odwrotnie
jak to będzie w tym roku
dwa słońca nie zrobią horyzontu
parhelionu niczego choć
nic nie zgadza się z fizyką
wszechświata też
ale ona kłamie
bo lubi mnie jak ja pustą noc
niekontrolowanie
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
niekontrolowanie
Fajnie zrytmizowany wiersz, dobrze się czyta.
No i niegłupi. Jak dla mnie najlepsza fraza:
No i niegłupi. Jak dla mnie najlepsza fraza:
taki deklinacyjny astygmatyzm:)
-
- Posty: 1507
- Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
- Kontakt:
niekontrolowanie
podoba mi się końcówka
dla mnie cały wiersz
z mała modyfikacją:
nic nie zgadza się z fizyką
wszechświat też
ale ona kłamie
bo lubi mnie jak ja
pustą noc
dla mnie cały wiersz
z mała modyfikacją:
nic nie zgadza się z fizyką
wszechświat też
ale ona kłamie
bo lubi mnie jak ja
pustą noc
- mirek13
- Posty: 849
- Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
niekontrolowanie
Dzięki za zajrzenie. Wiersz jest oczywiście oparty o osobiste doświadczenia, ale starałem się napisać go tak, aby przestrzeń do interpretacji była szeroka i czytelnik znalazł własną ścieżkę.
Moja jest tu kompletnie bez znaczenia.
Hossana, tak, jak proponujesz, może być i też byłoby dobrze.
Ale co by to zmieniło?
Dzięki.
Moja jest tu kompletnie bez znaczenia.
Hossana, tak, jak proponujesz, może być i też byłoby dobrze.
Ale co by to zmieniło?
Dzięki.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
niekontrolowanie
Wow Mirek
Ten wiersz czuję.
Klimatyczny, rytmiczny, obrze spuentowany, a ta dioptria dopełniaczowa to genialna metafora

Ten wiersz czuję.
Klimatyczny, rytmiczny, obrze spuentowany, a ta dioptria dopełniaczowa to genialna metafora
