nareszcie świat się skończył. równoległy
do osi czasu. przebiegły w rozstaniach.
eksplodował i nie ma już sensu
jego trwania.
jest dobrze.
będzie tylko lepiej. zwyczajne noce.
koniec szaleństwa i diabelskich mocy
choć babrzesz
brudem.
jadem zgniecionego skorpiona. próżny trud.
bo i tak będzie ona.
to cud.
			
									
									
						huśtawkowe rozważania na placu zabaw
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Nula.Mychaan
 - Posty: 2082
 - Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
 - Lokalizacja: Słupsk
 - Płeć:
 
huśtawkowe rozważania na placu zabaw
Mirku fajna jest ta eksplozja świata, ale skoro eksplodował, to nie pasuje mi ta fraza o sensie trwania, bo już go przecież nie ma, dla mnie to taka nielogiczność.
Może i jestem trudną osobą, 
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
						ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- mirek13
 - Posty: 849
 - Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
 
huśtawkowe rozważania na placu zabaw
Nula, a zwróciłaś uwagę na "Równoległy"?
To on eksplodował. Inne światy pozostają.
			
									
									
						To on eksplodował. Inne światy pozostają.
- Nula.Mychaan
 - Posty: 2082
 - Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
 - Lokalizacja: Słupsk
 - Płeć:
 
huśtawkowe rozważania na placu zabaw
No to teraz mi się zgadza 
 
Niedowidzi, niedosłyszy i się czepia
			
									
									Niedowidzi, niedosłyszy i się czepia
Może i jestem trudną osobą, 
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
						ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- mirek13
 - Posty: 849
 - Rejestracja: 18 mar 2017, 19:23
 
huśtawkowe rozważania na placu zabaw
To Ty jeszcze nie widziałaś czepiania!!!
Ja go przez ostatni tydzień doświadczyłem.
Ty głaszczesz łabędzim puchem
			
									
									
						Ja go przez ostatni tydzień doświadczyłem.
Ty głaszczesz łabędzim puchem