piaskowanie kości przed wysyłką

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

piaskowanie kości przed wysyłką

#1 Post autor: witka » 08 lis 2017, 9:51

pograbki trzeciego wieku
internetowe przegrzebki
z wczesnomłodzieńczą naiwnością
zindoktrynowany socjalizmem

nie wiesz że z Polaków to Dzierżyński
najwięcej Ruskich wyrżnął
i ma pomniki w Moskwie
zastanów się dziadku

najpierw były brane
kobiety wartowniczki
czy wino z piwnic Pałacu Zimowego
poeto społecznie nieszkodliwy

nawet pieniędzy z tego nie będzie
pożyteczny idioto
póżniej się bedziesz lansować bez litery n
Ostatnio zmieniony 08 lis 2017, 17:43 przez witka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

piaskowanie kości przed wysyłką

#2 Post autor: Alek Osiński » 08 lis 2017, 16:18

Heh, irytują mnie ludzie, którzy lubią przenosić, likwidować,
kombinować z bywszymi pomnikami. Pomijając spontaniczne
akcje przy jakichś tam przewrotach, wydaje mi się to
kosmicznie głupim poprawianiem historii.

W ogóle pomników nie powinno się ruszać, a tylko
nawarstwiać na nich następne i następne, zgodnie
z bieżącą linią. Tylko wtedy człowiek mógłby
się czegoś naprawdę uczyć od historii.

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

piaskowanie kości przed wysyłką

#3 Post autor: witka » 08 lis 2017, 16:27

trochę nie o tym był tekst
ale Dzierżyńskiegiego za powyższe bym zostawił.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

piaskowanie kości przed wysyłką

#4 Post autor: Lucile » 08 lis 2017, 17:23

witka pisze:
08 lis 2017, 9:51
najpierw były brane
kobiety wartowniczki
czy wino z piwnic Pałacu Zimowego
tak było,
a całe pokolenia uczono, że bolszewikom nie o to chodziło, a przecież świetnie wiemy, najpierw rzucili się do doskonale zaopatrzonych w trunki piwnic Pałacu Zimowego.

Dobry wiersz, Wilka, chociaż napisany tuż po – kto jeszcze pamięta, jak w niegdysiejszych czasach hucznie obchodzono kolejne rocznice rewolucji październikowej. Nawet data niemalże z sufitu, bowiem w Europie od 1582 roku (w zależności od kraju przyjmowany w różnych latach) obowiązywał kalendarz gregoriański (w Rosji juliański zastąpiono chyba jednak dopiero gdzieś początkiem 1918 roku, czy istotnie już po przewrocie, chociaż pożar rewolucji właśnie ogarniał i trawił imperium).

A za „leni[n] - we” lansowanie należy Ci się wielkie :bravo:

Kilka dni temu przeszłam piaskowanie kości (to znaczy zębów).
Zabieg uwalniający od niechcianych, przeszkadzających zaszłości
i znowu uwodzę nieskazitelnym, nowiutkim uśmiechem. ;)
Do czasu, bowiem historia – wiadomo - kołem się toczy.

Pozdrawiam
Lu

Ps. w pierwszej chwili, po przeczytaniu tytułu, pomyślałam o dziwnym rytuale oczyszczania kości zmarłych w Ameryce Środkowej.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

piaskowanie kości przed wysyłką

#5 Post autor: witka » 08 lis 2017, 17:55

Lu czuję się napoczęty, podrażniony tym uśmiechem.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”