nie dodawaj mu znaczenia
- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
nie dodawaj mu znaczenia
Dziękuję, WHITE:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
nie dodawaj mu znaczenia
Witaj! Dla mnie wiersz smutny - mówiący o pewnej nieodwracalności, o sytuacji, która jest konsekwencją określonego czynu. Piszesz:" dziś waży każde słowo gest
i ciągle chowa się za szkłami
choć słońca jak na lekarstwo
a śnieg jeszcze nie spadł
i bieli się tylko kartka
niezapisana bo wstyd
ktoś mógłby przecież przeczytać"
No właśnie - z jednej strony jest światło/słońce = symbol intymnej jasności ( we wnętrzu , w duszy), a z drugiej owo skrywanie się za przezroczystością, za szkłami, co sugerowałoby jednak pewną świadomość obnażenia, przed światem, co nie rozumie ...
i ciągle chowa się za szkłami
choć słońca jak na lekarstwo
a śnieg jeszcze nie spadł
i bieli się tylko kartka
niezapisana bo wstyd
ktoś mógłby przecież przeczytać"
No właśnie - z jednej strony jest światło/słońce = symbol intymnej jasności ( we wnętrzu , w duszy), a z drugiej owo skrywanie się za przezroczystością, za szkłami, co sugerowałoby jednak pewną świadomość obnażenia, przed światem, co nie rozumie ...

- biegnąca po fali
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24
nie dodawaj mu znaczenia
Dziękuję, Henryku:)
i przeszłość
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka
dopóki widać ślady
AS...
za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć
witka