Czujne kapcie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
point of view
Posty: 505
Rejestracja: 31 maja 2016, 8:47
Lokalizacja: Stolnica

Czujne kapcie

#1 Post autor: point of view » 25 lis 2017, 14:42

tykane nocą
pod powiekami
zwalniają świtania

zawinięty w papierki po cukierkach
głód zerwał bose stopy z łóżka
po ciemku buszuje
w labiryncie pustej lodówki

bezsenny kontorsjonista codziennie próbował
namówić mnie na poranną gimnastykę
wypchnął chyba z gardła
trudno zorientować w tej gmatwaninie ciała
kilka niezrozumiałych słów
poturlały się w kąt pod łóżko
nie schylam się w czerń
moje świetliki zdechły jesienią

wysłałem na poszukiwania
kapcie
tylko one widzą
w ciemnościach

t.ś.

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Czujne kapcie

#2 Post autor: Henryk VIII » 09 gru 2017, 13:19

Podoba mi się - ale bez pierwszej zwrotki, którą, uważam, warto skasować - dla dobra całości ( choć wszak inni odbiorcy mogą stanąć w obronie). :smoker:
Piszesz:" nie schylam się w czerń
moje świetliki zdechły jesienią" - super, ten fragment uważam za najoryginalniejszy.
Ogólnie bardzo na tak ( ale, jak mówię, ja czytam Twój tekst bez pierwszej zwrotki).
:vino:
H8

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”