prawoświętnie

Wiadomość

WHITE RAVEN · #1 Post autor: **WHITE RAVEN** » 11 gru 2017, 13:36

I
jest oko
w bezmiarze cyklonu
na ciele małego tytana
pętla czasu na szyi
zaciska się pieszczotliwie
skrzypią podłogi powyginane bosą stopom

zawisło sumienie w przestworzach
bliskie Elisium skinienie losu
utarczka światła z mrokiem
rodzi się szarość na potęgę
ból ustępuje rozkoszy
uchodzącej przez usta i uszy

II
zastukał wiatr w okiennice
sapustoszył kamienice
i zabrał mnie

grając w otwarte karty
udeptał grunt pod nogami
łzami obdzielił ludzi

Alek Osiński · #2 Post autor: **Alek Osiński** » 11 gru 2017, 14:47

WHITE RAVEN pisze: ↑
11 gru 2017, 13:36
skrzypią podłogi powyginane bosą stopom

stopą

WHITE RAVEN pisze: ↑
11 gru 2017, 13:36
sapustoszył

spustoszył

Jak dla mnie, za dużo tutaj patosu;)

Pozdro

Nula.Mychaan · #3 Post autor: **Nula.Mychaan** » 12 gru 2017, 21:50

Oj White, patos aż kapie, niezbyt mi się podoba i popraw błędy

Marcin Sztelak · #4 Post autor: **Marcin Sztelak** » 12 gru 2017, 21:54

I znowu tak patetycznie, że śmiesznie. Sorki.

Pozdrawiam.