Chcę zaprosić wszystkich, zarówno miłośników, jak i wrogów tego wspaniałego napoju, który ja utożsamiam z mitologiczną ambrozją, często nazywam płynem życiodajnym, wielbię i pochłaniam w niewyobrażalnych dla wielu ilościach, do rozmowy o nim. Podzielcie się z innymi swoją wiedzą na temat historii, smaku, koloru, opowiedzcie o swoich przygodach związanych z używaniem tego zbawiennego dla naszego, zagrożonego dziś masą chorób cywilizacyjnych, zdrowia płynem.
Mile widziane będą wpisy pochwalne, choć i nagannych nie ocenzurujemy.
Na początek proponuję kolejkę, dla rozwiązania języków i klawiatur.




