czekam wyletniony jak ktoś nie z listy wyjść
od racji na obie strony kromki chleba
wygórowanych niczym bałabuchy matki w pamięci
albo piersi przez nieprzemijający zaczyn pożądania
przywiązany do drzewka psiak
nie pozbywa się wyrodnego życia
w zaklęciach pośladowe
zagniatane kruche oblepia oczy
kaprys
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
kaprys
Uletniam się – świetne. Kurde bałabuchów chyba nigdy nie jadłem... Ciekawa mniatura.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
kaprys
Bardzo sympatyczna mini. Gdyby tak można było.witka pisze: ↑20 gru 2017, 13:08uletniam się na liście wyjść
z racji na obie strony kromki
górowania bałabuchów
niebieskich migdałów
przywiązanych do drzewa
niczym psiak
Cóż, kaprysy mieć nie zaszkodzi. Tym bardziej, że niebieskie migdały wciąż przywiązane do drzewa, no trzeba psiaka uwolnić. Cierpi.