Wszystko przed nami

Moderatorzy: eka, Leon Gutner

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Wszystko przed nami

#11 Post autor: Lucile » 21 sty 2018, 14:58

Tetuś, czytam i czytam i coraz bardziej mi się podoba.
Przyznam, że bardzo chciałabym tego typu wiersz mieć w swoim „dorobku”.
Dla mnie to jest wiersz "pełną gębą”, a że taki trochę niedzisiejszy – actuellement démodé - wbrew obecnie panującym tendencjom? To tylko dodatkowy plus i brawo za odwagę. Wybacz, nie będę powtarzać, tego co znakomicie wyłuskali inni komentatorzy; wiersz harmonijnie i lekko płynie, dla mnie bez żadnych „haczeń”. Spływa prosto w serce i wrażliwość odbiorcy; delikatnie, łagodnie, bez wysiłku. A to sztuka, by czytelnik nie potykał się o odstające frazy. Ty temu w pełni sprostałaś.
Dodatkowo odnalazłam w Twoim wierszu nie tylko uczucia peelki, ale umiejętnie prowadziłaś temat zarówno przez pory roku, jak przez pory życia; od wiosny do jesieni.
tetu pisze:
13 sty 2018, 16:44
Pozwól być wciąż blisko, ciepłem karmić duszę,
póki jeszcze mamy dni w zieleń odziane,
przed nami wiosenne niebo i podróże,
pełne przygód chwile sztuki nienazwanej.

Jesteś niczym rzeźbiarz, przenosisz w trójwymiar,
to co nierealne staje się znów żywe,
roziskrzona przestrzeń - niczego nie zmieniaj!
kolorujesz moją czarno-białą kliszę.
Dwie pierwsze to wiosna życia, wiosna uczuć, ciekawość poznania, zaproszenie do wspólnej podróży oraz, jak to wiosną; zalążki, pączki, powstawanie (tworzenie) nowego,
tetu pisze:
13 sty 2018, 16:44
Wypełniona światłem, czuję lekkie drżenie,
jakby anioł oko miał na wszystko wkoło,
jeszcze wczoraj byłam życia zaprzeczeniem
dzisiaj jestem śmiechem i radością twoją.
Trzecia – lato, pełen rozkwit; życia, uczucia, harmonii, jedności, radości, aż po jesień (czwarta zwrotka), która wcale nie musi być ponura, tym bardziej, że wiosna i lato tak pięknie prowadziły do „owocowania”.
tetu pisze:
13 sty 2018, 16:44
Zatem bądź mi wiatrem co w każdy poranek,
puka w okiennice niosąc dobre słowo,
kiedyś przyjdzie pora na nasze spotkanie,
które będzie wierszem, a nie zwykłą prozą.

Zauroczyłaś, oderwałaś od szarości oraz codziennych trosk. Dziękuję.

Serdecznie pozdrawiam
Lu

PS. I jeszcze jedno, przyszła mi do głowy uniwersalna myśl, właściwie slogan (ważny dla nas kobiet – z zakresu szeroko pojętej mody), ale ile w nim prawdy – mody nie należy wyprzedzać, ani być w czołówce, prawdziwie elegancka kobieta, posiadająca wyrafinowany, dobry gust, podąża za nią o co najmniej jeden krok.
I tego, także w innych dziedzinach, trzymajmy się. :)
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
tetu
Posty: 1217
Rejestracja: 03 gru 2016, 9:44

Wszystko przed nami

#12 Post autor: tetu » 21 sty 2018, 21:32

Nulka, cieszę się że przekonałam :rosa:

niepozorny, bardzo jestem rada z Twojej opini, bo niezmiernie cenię sobie szczerość wypowiedzi.
Nie widzę nic złego w konfrontacji rzeczywistości z wyobraźnią to często bardzo ciekawe zderzenie. Rozumiem też i szanuję, że wielu czytelnikom może się taki kontrast nie spodobać, zatem nic nie poradzę. Co do stanu egzaltacji, masz rację, może i ciut przesadnie, ale w klimacie tego wiersza taki poziom emocjonalności jest msz dopuszczalny. Zwłaszcza że mamy do czynienia z ogromną prostotą. Dziękuję Ci za poświęcony czas, pozdrawiam. :kofe:

Mirek, dzięki za myszkę :) Lubię. Czasami mnie ponosi w tę właśnie stronę, fenks. :kofe:

Lu, dziękuję Ci za tak piękny i obszerny komentarz. Nie wiem co powiedzieć.
Cieszy mnie to że tak dużo tutaj zauważyłaś. Świetna interpretacja.
Kobieta w porach roku i w porach życia, znakomicie Lu :) Jeszcze raz pięknie dziękuję. :rosa:

niepozorny
Posty: 389
Rejestracja: 28 lut 2012, 20:50

Wszystko przed nami

#13 Post autor: niepozorny » 21 sty 2018, 21:39

re: mirek13 - Ponieważ ciągle się uczę, które metafory są onirycznymi w tym wierszu? :)
"Człowiek nie tylko powinien mieć poglądy, ale powinien umieć ich bronić" – Ewa Rubinstein.

Awatar użytkownika
abandon
Posty: 488
Rejestracja: 25 gru 2013, 12:01
Płeć:

Wszystko przed nami

#14 Post autor: abandon » 01 mar 2018, 17:15

Wszystkim nie dogodzisz, ale mnie i owszem :rosa:
Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Wszystko przed nami

#15 Post autor: alchemik » 02 mar 2018, 14:16

Wypowiem się jeszcze i ja, bo w odróżnieniu od wielu innych mam jakieś pojęcie o mowie wiązanej.
Cieszę się, gdy spotykam poetę/poetkę, która nie stroni, nie boi się formy rymowanej.Tak jak wspomniał Mirek, płynie bardzo ładnie.
O tej myszce nie musiał pisać.
Dla niektórych tzw. współczesnych wszystko co rymowane trąci tym gryzoniem.

Druga strofa jest nieco kontrastowa w stosunku do pierwszej, bowiem wprowadza technikalia. To jednak uwspółcześnia i gubi zapach myszki.
Pierwsza jest emocjonalnym przyjmowaniem życia przez sztukę.

W trzeciej wypływa na wierzch pewien mistycyzm.
Ostatnia reasumuje. Przyjmuje do natury.
Przeciwstawienie wiersza i zwykłej prozy moze być bolesne dla prozaików.
Rozumiemy intencje autorki, bowiem nie o tę prozę chodzi, raczej o prozaiczność, czyli szarość i zwykłość w nieodkrytej przez poetycką duszę realności.

Dołączam się do peanów poprzedniczek i poprzedników w komentarzach.

Tetu, opanowałaś warsztat poezji rymowanej.
A poza tym wiersz jest ładny sam w sobie.

Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Wszystko przed nami

#16 Post autor: lczerwosz » 02 mar 2018, 15:21

tetu pisze:
14 sty 2018, 13:40
Tak to już jest Leś, ale pocieszam się tym że medal ma dwie strony.
A wiersz mi się bardzo podoba, zwłaszcza teraz, po czasie.

ODPOWIEDZ

Wróć do „TRADYCYJNE FORMY RYMOWANE”