Pieśń zrywu patologicznego
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Pieśń zrywu patologicznego
Dziś jadę, matulu, za Polskę umierać,
a ty we tobołek mi daj jeno sera,
a ty we tobołek daj chleba i wody,
dziś jadę umierać, choć jeszczem tak młody.
A zawrzyjże gębę, zasrańcu jedyny.
I kto ci tej we łbie narobił zadymy?
Matula nakarmi, wypierze na święta,
weź ściąg te koszulke, co gówno pamięta.
Matulu, ja Polski los trzymam we dłoniach,
patrz: młode i krzepkie, aż rwą się do konia,
paluszki o szablę aż dzwonią mi same,
kolegów na dole już jest zgrupowanie.
A idźże jak musisz, zasrańcu maminy,
szaliczek weź z sobą, a nie rób zadymy,
a czapkę weź z sobą, a nie zgubże głowy.
O ciebie się pytał dziś znów dzielnicowy.
Matulu, na dole już jest zgrupowanie,
na bilet daj jeno, a czekajże na mnie.
Żyw wrócę, czy nie żyw – za Polskę! – nie szkodzi!
Krwi nie żal, gdy Żydzi panoszą się w Łodzi.
Ty głupiś jak but jest, zasrańcu wyklęty,
w dodatku na bilet z maminej chcesz renty.
Już od tych ziół dziwnych na mózgu masz dreszcze.
Masz tutaj, a nie zgub. I czego ty jeszcze?
Przyłbicę wełnianą z dziurami na oczy
daj z szafki mi jeno, gdyż bój jadę stoczyć.
Kocury już miauczą, Pan Jezus jest z nami!
Jak w Łodzi wysiądziem – pojadziem w kurwami!
a ty we tobołek mi daj jeno sera,
a ty we tobołek daj chleba i wody,
dziś jadę umierać, choć jeszczem tak młody.
A zawrzyjże gębę, zasrańcu jedyny.
I kto ci tej we łbie narobił zadymy?
Matula nakarmi, wypierze na święta,
weź ściąg te koszulke, co gówno pamięta.
Matulu, ja Polski los trzymam we dłoniach,
patrz: młode i krzepkie, aż rwą się do konia,
paluszki o szablę aż dzwonią mi same,
kolegów na dole już jest zgrupowanie.
A idźże jak musisz, zasrańcu maminy,
szaliczek weź z sobą, a nie rób zadymy,
a czapkę weź z sobą, a nie zgubże głowy.
O ciebie się pytał dziś znów dzielnicowy.
Matulu, na dole już jest zgrupowanie,
na bilet daj jeno, a czekajże na mnie.
Żyw wrócę, czy nie żyw – za Polskę! – nie szkodzi!
Krwi nie żal, gdy Żydzi panoszą się w Łodzi.
Ty głupiś jak but jest, zasrańcu wyklęty,
w dodatku na bilet z maminej chcesz renty.
Już od tych ziół dziwnych na mózgu masz dreszcze.
Masz tutaj, a nie zgub. I czego ty jeszcze?
Przyłbicę wełnianą z dziurami na oczy
daj z szafki mi jeno, gdyż bój jadę stoczyć.
Kocury już miauczą, Pan Jezus jest z nami!
Jak w Łodzi wysiądziem – pojadziem w kurwami!
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Pieśń zrywu patologicznego
Sorry nie trawię tej pieśni .
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Pieśń zrywu patologicznego
Dobrze, że ponownie opublikowałeś ową zjadliwą satyrę na wszechpolactwo, ksenofobię itp. patologie.
Ciekawy pomysł ujęcia swojego im zdecydowanego: NIE!
Przez moment sądziłam, że w tym dialogu kursywa zawiera wypowiedzi matki, ale szybko zrozumiałam swój błąd.
Ciekawy pomysł ujęcia swojego im zdecydowanego: NIE!
Przez moment sądziłam, że w tym dialogu kursywa zawiera wypowiedzi matki, ale szybko zrozumiałam swój błąd.
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Pieśń zrywu patologicznego
Eka, dziękuję. Właśnie się zastanawiałem dlaczego został usunięty???
Leon, to nie traw, albo weź coś na żołądek.
Leon, to nie traw, albo weź coś na żołądek.
- Nula.Mychaan
- Posty: 2082
- Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
- Lokalizacja: Słupsk
- Płeć:
Pieśń zrywu patologicznego
Bardzo zjadliwa i niestety prawdziwa. Jednak satyra bywa własnie taka, więc trafiona w punkt
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Pieśń zrywu patologicznego
Tak, Dzięki. Ale nadal nie wiem dlaczego została za pierwszym razem usunięta... 

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Pieśń zrywu patologicznego
Zapewne było to w związku z przywróceniem zawartości bazy wg wykonanej poprzedniego dnia kopii zapasowej. Niedawno wszyscy potracili ostatnie swoje wpisy. Nikt tu niczego nie usuwa.Paweł D. pisze: ↑22 sty 2018, 12:09Tak, Dzięki.
- Paweł D.
- Posty: 824
- Rejestracja: 14 maja 2017, 13:42
Pieśń zrywu patologicznego
Ok, dzięki za wyjaśnienie. Chciałem tylko wiedzieć dlaczego zniknął, to chyba zrozumiałe. Dzięki jeszcze raz.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Pieśń zrywu patologicznego
Nie został.Paweł D. pisze: ↑19 sty 2018, 10:27Właśnie się zastanawiałem dlaczego został usunięty???
Sam się usunął, jak przywracałem kopię zapasową. Miał pecha trafić w czas między kopiowaniem, a przywracaniem.
Tym samym upada teza o politycznej cenzurze na ósmym piętrze.

Dobra satyra na... Może nie powiem na kogo, bo już mi się tu dość za politykę oberwało.
Wypiję tylko za celny strzał...



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl