Jebór

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

Jebór

#1 Post autor: witka » 02 lut 2018, 9:23

sąsiad otulany przez Puszczę Kampinowską
łebski taryfiarz podrzucał mnie w takie rejony
gdzie istotny był dobór naturalny wideł a nie widelca
żonę wziął z wianem nieprzechodzonego wieku
przez dwa lewe sutki miała nierówno pod bluzką
jeszcze niewygenerowane lewarowanie bioder

kiedyś zabrakło flaszki do odcedzania szumowin z asfaltu
siadł na rower ona ustawiła się w poprzek drogi
jak wypięta przyczepa z naostrzoną motyką
o kącie natarcia pod nieprzemijające słońce
a gdy powiedział
Jadzia na chuj mi twoja miłość
wiedziałem że to było odnowienie przysięgi
Ostatnio zmieniony 05 lut 2018, 18:03 przez witka, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

jebur

#2 Post autor: Marcin Sztelak » 02 lut 2018, 14:37

Bardzo dobry, z puentą, która mnie powalił, ale jak ktoś powiedział: nie mów, o miłości zostaw to poetą.
No jebur jak nic.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

jebur

#3 Post autor: alchemik » 02 lut 2018, 17:22

Zgadzam się z Marcinem, że to dobry wiersz.
Powiem nawet, że bardzo dobry, bo to nie jakiś przechodzony, powtarzalny liryk.
To liryk surowy jak okolice sąsiada.
Jak przechodzona Jadźka o dwóch lewych cipkach.
Wiersz oryginalny z niemożliwą podróbą.

Jurek
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

jebur

#4 Post autor: witka » 02 lut 2018, 17:35

Drobna nieścisłość. Dwie lewe cipki to raczej w lalce na zamówienie.
Dzięki za komentarze.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
teo
Posty: 253
Rejestracja: 29 kwie 2017, 20:23

jebur

#5 Post autor: teo » 02 lut 2018, 17:38

Marcin Sztelak pisze:
02 lut 2018, 14:37
Bardzo dobry, z puentą, która mnie powalił, ale jak ktoś powiedział: nie mów, o miłości zostaw to poetą.
No jebur jak nic.
Zgadzam się. Bardzo dobry wiersz

Pozdrawiam
Mniej pracuję. Jeszcze jestem niezdrów. Dnia przybywa, obiecuję sobie wiele, skoro będzie widniej i cieplej. Chcę zapomnieć o rzeczach smutnych i bolesnych. Mam wrażliwe serce. Zwiększam rzeczy wrażliwością.
Tadeusz Makowski – Pamiętnik

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

jebur

#6 Post autor: witka » 02 lut 2018, 18:04

Dzieki.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

jebur

#7 Post autor: alchemik » 04 lut 2018, 13:15

Nie znam się.
Nigdy nie zamawiałem lalek.
Przysyłają mi je hurtem pod różne, zmieniane adresy.
Ponoć w kwestii oceny przydatności do spożycia.
Wiem to od, zmienianych przy okazji, sąsiadów, do których trafiają.
Sąsiedzi nie skarżą się na felery, ale nie chcą powiedzieć nic więcej o przydatności.
Nie ufają mi, bo znają zbyt krótko.
A przede wszystkim, dlatego że jestem dziwolągiem.
Poetą.

Ciekawe, jak Ty wytrzymujesz z sąsiadami.
Taki osiadły.

Niewątpliwie też jesteś poetą, choć dopiero szukasz drogi.
Ja swojej drogi nie znam, bo wybieram kierunki na chybił trafił.
:vino: :bravo:
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

witka
Posty: 3121
Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02

jebur

#8 Post autor: witka » 04 lut 2018, 14:59

Postanowiłem zapisać ten komentaż w formie ułamka niewłaściwego


Nie znam się.
Nigdy nie zamawiałem lalek.
Przysyłają mi je hurtem pod różne, zmieniane adresy.
Ponoć w kwestii oceny przydatności do spożycia.
Wiem to od, zmienianych przy okazji, sąsiadów, do których trafiają.
Sąsiedzi nie skarżą się na felery, ale nie chcą powiedzieć nic więcej o przydatności.
Nie ufają mi, bo znają zbyt krótko.
A przede wszystkim, dlatego że jestem dziwolągiem.
Poetą.

Niewątpliwie też jesteś poetą, choć dopiero szukasz drogi.
Ja swojej drogi nie znam, bo wybieram kierunki na chybił trafił.
:vino: :bravo:
_________________________________________________________________________________

Ciekawe, jak Ty wytrzymujesz z sąsiadami.
Taki osiadły.
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”