Petra

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Petra

#1 Post autor: Alek Osiński » 14 sty 2018, 1:42

Można dalej spierać się co do natury. Wino
czy olej; nie wystarczy, żeby zadość się stało
sprawiedliwości, chociaż zawsze wypływa.
Długo składaliśmy na jej karb, szukając

kija, ale zbyt mało kilka rytów na skale
kiedy łaknie krwi, żeby zechciała wynagrodzić
deszczem. Widzisz, te kanały i cysterna
a co najważniejsze, żyzny osad, który kiedyś

przyniósł szczęście Petrze, aby umieścić
wśród nieludzkich krajobrazów jak nagrobny
kamień, do którego wznoszą ręce pokolenia.
Piach został zasiany, lecz nie wzejdzie dopóki

choćby jedno ziarnko nie przerwie zmowy milczenia.

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Petra

#2 Post autor: Henryk VIII » 14 sty 2018, 2:21

Witaj,
bardzo ciekawy tekst, w sumie nie mam pewności czy jest on bardziej historyczny, filozoficzny, czy teologiczny. Odczuwalny jest podskórny, zakamuflowany szkic nicości człowieczej, tak przynajmniej ja to odbieram. :smoker: Petra to znaczy skała. Egzegeci Starego testamentu czasem wahają się, co do znaczenia tej nazwy, pomiędzy skałą a wyniosłością. Piszesz: "Piach został zasiany, lecz nie wzejdzie dopóki

choćby jedno ziarnko nie przerwie zmowy milczenia." Bardzo dobre zakończenie.
Jak zawsze dane mi było czytać Twój wiersz z największą przyjemnością.
:ok:
H8

Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Petra

#3 Post autor: Marcin Sztelak » 14 sty 2018, 22:11

Petra - pomnik umarłych. Monumentalna, piękna a zarazem przerażająca, bo przecież ukazuje nicość nie tylko jednostki, ale i całych narodów. Zadumałem się nad tym bardzo dobrym wierszem.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Petra

#4 Post autor: eka » 16 sty 2018, 18:51

Po raz kolejny powtórzę, że to świetny kawałek liryki, gdzie los starożytnej Petry służy za porównanie opisywanej relacji, czyli trudnemu, cierpliwemu szukaniu wspólnego szczęścia.

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Petra

#5 Post autor: Alek Osiński » 19 sty 2018, 14:46

Henryk VIII pisze:
14 sty 2018, 2:21
w sumie nie mam pewności czy jest on bardziej historyczny, filozoficzny, czy teologiczny.
W sumie mnie to nie dziwi, Aniu, bo staram się o takie bardziej interdyscyplinarne podejście;)

Dzięki piękne za komentarze:)

Awatar użytkownika
Nula.Mychaan
Posty: 2082
Rejestracja: 15 lis 2013, 21:47
Lokalizacja: Słupsk
Płeć:

Petra

#6 Post autor: Nula.Mychaan » 19 sty 2018, 19:38

Alku ja mogłabym tylko powielić pochwały innych, więc się zwyczajnie do nich dołączę- Piękny wiersz i bardzo, bardzo dobry
Może i jestem trudną osobą,
ale dobrze mi z tym,
a to co łatwe jest bez smaku, wyrazu i znaczenia

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Petra

#7 Post autor: Alek Osiński » 26 sty 2018, 16:03

Aniu, co z Ciebie taka minimalistka? Nie oszczędzaj autora;) Fajnie że zaglądasz :)

Awatar użytkownika
biegnąca po fali
Posty: 1767
Rejestracja: 08 kwie 2016, 18:24

Petra

#8 Post autor: biegnąca po fali » 27 sty 2018, 23:10

Bardzo dobry, Alku. Jak zawsze.
i przeszłość
dopóki widać ślady

AS...


za zamknięciem powiek wolność
o której nie umiem myśleć

witka

Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Petra

#9 Post autor: Alek Osiński » 29 sty 2018, 0:34

O, Ewa też minimalistka. Krytykuj, Ewo, krytykuj. Liczę na Ciebie :)

marta zoja
Posty: 1039
Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11

Petra

#10 Post autor: marta zoja » 03 lut 2018, 15:05

Alku, dla mnie pomnik umarłych to pokazanie śmierci miłości. Okazuje się u Ciebie, że dotyka i przemiany, i prawdy ( wino i oliwa) Magiczny kamień postawiony na bezludziu ożywia miejsce poruszeniami, łzami także i szczęścia. Tak jak z prochu powstałeś i kiedyś do tej ziemi powrócisz, obumierając,
by móc wzrosnąć na nowo. Wszystko z ogromnej miłości do samych siebie.

Pozdrawiam- marta zoja

https://youtu.be/Ymkz0JE3AMY
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”