nie czekam na wiosnę

[4hc]

..



wiesz
czasami myślę jeszcze
o tych innych światach
i wiem
że bilety zostawiłem w innych spodniach
tych wyjściowych na lepsze okazje
jak na przykład śmierć
a wychodziłem żyć
więc wychodzi na to że nic z tego nie wyjdzie
życie
nie rozpieszcza
przez zimno pozakładaliśmy czapki
to wiatr nawet nie pogładzi po włosach
wyciska łzy
i tak do wiosny
trudniej nam kopać groby
wystać na pochówku



myślałem dziś znów o tych innych światach
przegapiłem ostatni autobus przez to
poczekam na pierwszy
nie chcę iść
i nie zawrócę
powroty zbyt często dają nadzieję

[Marcin Sztelak]

Bardzo dobry wiersz, chociaż smutny, brak oczekiwania jest jak śmierć za życia. Sprawnie napiany, ale zgrzyta mi wychodzilem, wychodzi, wyjdzie - rozumiem celowość, lecz do mnie nie trafia.

Pozdrawiam.

[anastazja]

myślałem dziś znów o tych innych światach

Zdarza mi się coraz częściej. Może to tylko brak słońca? A wiersz dobry, refleksyjny.

[eka]

Podmiot jest tak okropnie smutny, że... co tu się czepiać.
Zastanawiam się jednak ile trzeba czasu poświęcić aby, z góry przepraszam za domysł, osiągnąć stylizację na taką prostotę w 1. cząstce. Wszak wiem, jak potrafisz efektownie pogrywać słowem i intelektualizować:)

przegapiłem ostatni autobus przez to
poczekam na pierwszy
nie chcę iść
i nie zawrócę

Stanie w jednym miejscu de facto nie jest możliwe. Razem z Ziemią, Drogą Mleczną - pędzimy z zawrotną szybkością gdzieś, bez celu albo z tak ukrytym, że nieosiągalnym. Czas i przestrzeń - nasze i wszystkiego - autobusy.

[4hc]

eka, trudno stwierdzić ile czasu, na napisanie - chwila, na wycwiczenie - nie wiem, na posiadanie - nic.

dziękuję za odwiedziny i ślad

[eka]

na napisanie - chwila, na wycwiczenie - nie wiem, na posiadanie - nic.

Dzięki.