Papierowe statki płyną nieoświetlone
ku najodleglejszym portom. Z ich pokładów
odkrywcy wysyłają listy w stemplowanych
butelkach.
W których skwaśniało wino, ocet
wytrawił skórę. Rozpiętą w nieszczelnych
oknach, chociaż może to świat utracił
symetrię.
Dziś zakrzywia się bliżej światła, przygasa
w coraz ciaśniejszych kręgach.
Wciąż jednak wszystkie zaćmienia
po tej stronie księżyca zaplatam w warkocze.
Rzucone na wiatr giną w bezkresie dnia.
Nie patrzę.
W podtekstach
-
- Posty: 3121
- Rejestracja: 28 wrz 2016, 12:02
W podtekstach
Ale liryk.
Przypomniał mi taki fragment, co się nie chce jakieś czterdzieści odpentelentać:
kocham jak wiatr, na wiarę liści przelotną
Przypomniał mi taki fragment, co się nie chce jakieś czterdzieści odpentelentać:
kocham jak wiatr, na wiarę liści przelotną
Nie bój się snów, dzielić się tobą nie będę. - Eka
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
W podtekstach
Dobrze, że w podtekstach, łatwiej tego nie widzieć, rzucić.
Super obrazy!Marcin Sztelak pisze: ↑17 lut 2018, 22:45świat utracił
symetrię.
Dziś zakrzywia się bliżej światła, przygasa
w coraz ciaśniejszych kręgach.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
W podtekstach
Marcin Sztelak pisze: ↑17 lut 2018, 22:45Z ich pokładów
odkrywcy wysyłają listy w stemplowanych
butelkach.
Piękne frazy.Marcin Sztelak pisze: ↑17 lut 2018, 22:45Wciąż jednak wszystkie zaćmienia
po tej stronie księżyca zaplatam w warkocze.
Banderole jednak dalej zdobią szyje
zielonookich i fiskus ostateczny bezwzględnie
egzekwuje podatek od zbytków
czyli wyciągania królików z kapelusza;)
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
W podtekstach
Najbardziej, to. MarcinMarcin Sztelak pisze: ↑17 lut 2018, 22:45W których skwaśniało wino, ocet
wytrawił skórę. Rozpiętą w nieszczelnych
oknach, chociaż może to świat utracił
symetrię.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"