Nie stoimy na straconej pozycji (abecedariusz ciągły)

[Mariusz]

Anioły bez cienia dobrem emanują
fantazje grzeszników hamują i jeśli
karły Lucyfera łajdacko mędrkują
na ostro potrafią rozpasanie skreślić

Trwajmy ufni wierząc zasadom życiowym
antychryst beztroskę cyrografem dusi
egzorcyzmów fikcja gnębi honorowych
iluzja jak kanon liczyć łaski musi

Nadzieją otwórzmy plugawe rozumy
szatański triumfalizm ukarzmy w zaraniu
życie ascetyczne broni cnoty dumy
egzystencją fałszu gnuśnieje humanizm

Istotą jestestwa konsekwencja ludzi
łgającego mistrza naznaczmy oporem
przereklamowanym rzemiosłem się trudzi
usiłując walczyć zmarniałym żywiołem

[Mariusz]

Taki tam banalny eksperymencik:d

[Jabrzemski]

Fajny!
"życie ascetyczne broni cnoty dumy"?

[Mariusz]

Taka tam płytka metafora no nie?:d

[Jabrzemski]

"B" zabrakło

[Gorzki Dziad]

Pracy dużo, finezyjna robota, ale takie "warsztatowe zabawy" zawsze odbywają sie kosztem treści. Im więcej uporządkowanych literek, tym mniej sensu w tekście. Niestety.

[Gloinnen]

Ale dla mnie ten wierszyk ma swój sens i swoją pokrętną logikę. Doceniam zawsze wszelkie próby formalne, bo sama bym chyba nie potrafiła. A jeśli nawet spróbowałabym, rezultat byłby o wiele mizerniejszy. Więc krytykanctwo w tym akurat przypadku chyba byłoby (w moim przypadku, oczywiście) dowodem na ciasnotę.
W każdym razie metaforyka jest konsekwentna, a to, że trochę oscyluje w kierunku wynaturzenia i groteski? To są również pewne konwencje, w których można czasem pisać, chociażby dla zabawy.

Pozdrawiam,


Glo.

[Mariusz]

Dzięki za opinie:)..to nieszczęsne -b- trzeba poprawić:)..każdy wiersz staram się pisać mając przed oczyma określoną wizję a więc także sens musi być zachowany:)..w zasadzie to spodziewałem się komentarza w stylu -im więcej kombinowania tym mniej logiki-..to najprostsza metoda opiniowania eksperymentu poetyckiego:))

[Miladora]

Ładne puzzle, Mariuszu. Doceniam takie koronkowe robótki.

Jedna sugestia - "cnoty dumy" - nie lepiej byłoby rozdzielić na "cnót i dumy"?
Ale to tylko tak na luzie...

Dobrego...

[skaranie boskie]

Eksperyment w zasadzie udany.
Puzzle poukładałeś dokładnie i obraz wyłonił się z nich dość wyraźny.
I to by było o treści.
Forma też niezła ale popracowałbym jeszcze nad rymami.
Te nie zachwycają.
A potem już tylko zbierać laury.