Najpierw Glo, bo jednak wygrała, ale tak naprawdę to obojgu uczestnikom, bo napisali bardzo dobre teksty. Rzadko trafia się u nas poczytać prozę, choć trochę jej jednak mamy. Tak dobrą prozę, pewnie jeszcze rzadziej, moja więc radość z tego pojedynku tym większa.
Za naszych zwycięzców!



I na pohybel temu, który skapitulował, choć sam rzucił rękawicę...
